Wpis z mikrobloga

Parafrazując klasyka: BIEDRONKO, TY #!$%@?!

Ja nie wiem dlaczego ludzie w tej sieci zwanej stonką robią zakupy, po prostu nie wiem. Idę sobie po pracy kupić jakiś chleb, wchodzę - a tam burdel większy niż w tagach u Białka. Pół sklepu #!$%@? paletami, towarami. Ale to nic. Na 30% towarów brak cen..dosłownie (dziś napisze email do inspekcji handlowej). Gdy już wziąłem podstawowe produkty każdego piwniczaka - chleb i chipsy udałem się do kasy. Jakie moje było zaskoczenie gdy czynne są 2 kasy i w obu kolejki na pół sklepu. No do #!$%@? jasnej to wróciliśmy do do PRL że to klient jest intruzem czy jak?
Mam nadzieję że siedzi tu teraz jakiś korpośmieć z centrali tego burdelu i to czyta. Przekaż swojemu szefostwu, żeby ruszył dupę zza biurka i zobaczył jak ich sklepy wewnątrz wyglądały, a nie wywołujecie jedynie ból dupy u narodu świeżakami.
I w dupie mam głosy że nie ma ludzi do pracy - podnieście pensje, dajcie pełne etaty to się do jasnej ciasnej znajdą. Ba, nawet sami się zgłoszą (przekażcie to do działu HR, bo może jeszcze nie rozumieją takich kwestii)! 25 minut...pieprzone 25 minut stania w kolejce. Czy wy jesteście poważni?
Powiem tak - w tyłek wsadźcie tą swoją kulawą ofertę. Ostatni raz postawiłem stopę na waszym wysypisku towarów (choć z ubogim wyborem). Od dziś jedynie #lidl - mam nadzieję że dostaną jeszcze 5 kredytów i was zniszczą. Swoją niekompetencją bijecie nawet #tesco na głowę. Nie pozdrawiam.

#biedronka #zalesie #zakupy #gorzkiezale #krakow #burdele
Nunusik - Parafrazując klasyka: BIEDRONKO, TY #!$%@?!

Ja nie wiem dlaczego ludzie ...

źródło: comment_vop8S9lOWJfp0K2mv21N0G9hfYC4W4A5.jpg

Pobierz
  • 131
@Nunusik: W auchanie taniej niż w biedrze? Jakieś przykłady? Bo wg mnie auchan to był tani parę ładnych lat temu, teraz to ceny mają takie sobie (chyba, że te produkty z kciukiem - ale większość jest parszywej jakości). @Nunusik: takie uroki dyskontów, osobiście uważam, że ceny mają ok i jakość też jest spoko (może oprócz mięsa), dużym plusem jest również to, że biedronek jest dużo i nie trzeba się obijać
W Biedrze kolejki to dramat. U mnie to samo. Jeszcze żeby faktycznie ludzi brakowało. Gdzie tam! Rozumiem jakby reszta ekipy na magazynie coś robiła ale oni siedzą w pokoju dla pracowników. Nie wierzę że zawsze trafiam na moment jak wszyscy maja przerwę.
@Nunusik: święta prawda. Z tego powodu nie robię w biedronce zakupów w ogóle. Jedynie z przymusu jak nie ma już innej opcji. Ciągły, ustawiczny burdel, gdziekolwiek w Polsce do biedronki nie wszedłem.
@Nunusik: ja wiem, dlaczego. Jeżdżą ekipy po Polsce i remontują Biedronki, jedną po drugiej, i stawiają wg nowego projektu jakiejś chorej osoby z marketingu. Oczywiście cel - zmusić klienta, aby przemierzył sklep sto razy, szukają tego co chce, a przy okazji biorąc stos innych rzeczy. Chemia leży teraz w czterech miejscach - herbata i kawa w trzech, słodycze chyba w pięciu, można kupić ciuchy, elektronarzędzia, pendrivy, i przeterminowane pizze. Oraz waciki
Lidl jest niemiecki i większość towarów w nim sprzedawanych nie pochodzi z Polski, więc kupując rzeczy w lidlu wspierasz Niemców :c