Wpis z mikrobloga

@Druh_Boruch: znajomy Holender z pracy opowiadał mi jak kilka lat temu za swoje pierwsze ciężko zarobione pieniądze kupił jakiegoś całkiem niezłego Golfa. Zbierał na niego chyba z rok. No i postanowił odwiedzić koleżankę w Polsce, z którą wcześniej pracował. Pech chciał, że mieszkała na warszawskiej Pradze i musiał do Holandii wracać pociągiem ( ͡º ͜ʖ͡º)

@NapalInTheMorning: źródło takich rewelacji? xD
@vlodar: z AC to był tylko dżołk. Z definicji ubezpieczalnia będzie robić wszystko żeby zapłacić jak najmniej. Rozwiązaniem może być ubezpieczenie GAP RFI.
Ale fakt przypięcia łańcucha, który możesz przecinać pierwszymi nożycami z dowolnego marketu budowlanego powoduje moje rozczulenie nad ilorazem inteligencji właściciela pojazdu ( ͡ ͜ʖ ͡)
@Druh_Boruch: spoko spoko, ale jak ktoś jest przygotowany do kradzieży porszaka, to rzadko ma przy sobie nożyce do łańcuchów, albo nawet może tego nie zauważyć i narobić sporo hałasu przy próbie kradzieży więc to może być ciekawy i nawet skuteczny element zaskoczenia.

Mimo wszystko staram się wierzyć w sprawność psychiczną ludzi, których stać na takie auto.
@Druh_Boruch: Nie wiem, nie znam się na tej branży na tyle, żeby jednoznacznie dopowiedzieć.

Z jednej strony pewnie się przygotowują do tego, z drugiej strony co tu dużo obserwować. Jak widać pod blokiem od trzech dni jakieś fajne auto do którego z racji modelu jest się przygotowanym to się pewnie atakuje. Raczej wątpię, że przez tydzień ktoś siedzi obok i spisuje w jakich godzinach Porsche przyjeżdża i w jakich odjeżdża.