Aktywne Wpisy
Gours +99
Pamiętacie jak przez lata wszelcy pisowcy czy konfiarze śmiali się z tego, że fajnopolacy, lewacy i platformersi przejmują się tym, co się mówi o Polsce za granicą? No to dzisiaj postanowili w 2-3 godziny przebić to wszystko z nawiązką, bo… Elon Musk skrytykował decyzję Trzaskowskiego xD
W ciągu 2 minut na Twitterze znalazłem takie wpisy na Twitterze Bosaka (Konfederosja), Morawieckiego (PiS), Grabarczyka (Konfederosja). To jest właśnie prawdziwa murzyńskość. Naprawdę jestem w szoku,
W ciągu 2 minut na Twitterze znalazłem takie wpisy na Twitterze Bosaka (Konfederosja), Morawieckiego (PiS), Grabarczyka (Konfederosja). To jest właśnie prawdziwa murzyńskość. Naprawdę jestem w szoku,
wieszjo +12
Wykopki które znowu nabierają się na Natana bo trochę pokrzyczał żeby pokrzyczeć, nie jesteście jednak zbyt wymagającym audytorium ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#famemma
#famemma
Znowu pokochałeś Natana?
- Tak znowu go pokochałem 22.2% (38)
- Cały czas go kochałem 35.1% (60)
- Nie, już mi się przejadł i się nie nabiorę 2 raz 22.2% (38)
- Nigdy go nie kochałem, tfu. 20.5% (35)
Zarejestrowałem się tylko po to, by powiedzieć, że nie chcę być już programistą! Od 8 lat programuję, mam to już gdzieś! Programowanie mnie nudzi, nigdy nie miałem pasji programisty, poszedłem w to, "bo pieniądze". Bo rodzice tłukli "zrób studia, najlepiej informatyka", bo znajomy, bo rodzina, bo ktoś tam: "informatyk to jest ktoś", "on to kosi pieniądze".
Chciałbym robić coś innego, ale nie wiem co - pułapka pieniędzy. Nie przestawię się na niskie zarobki, bo obniżę standard życia. Z kolei nie mogę już pracować w IT, jak widzę monitor to mi się chce rzygać. Wolałbym:
-latać po poligonie
-remontować stare auta
-pisać książki
-podróżować
-przepychać rury w kiblach
-czy nawet dawać dupy murzynom
...byle zarabiać tyle samo i nie musieć patrzyć się w monitor. Lata lecą, czas leci, moje życie leci...a ja dalej IT, z którego w sumie nic nie wynika konkretnego. To nie praca twórcza, to nie przygoda, to nie ekscytuje - to po prostu praca wyrobnicza. Czuję się jak robotnik fizyczny, który ułożył kolejną kostkę brukową - tyle, że jego kostka będzie w tym miejscu przez następne kilkadziesiąt lat. Mój program zmieni się natomiast w przeciągu kilkunastu miesięcy. To jak układanie mandali.
W #!$%@?, więcej niż Ci się wydaje.
Ehe ;)
No na pewno tyle samo co programistów, sprzedawców itp... Pewnie nie sklamie jak powiem że jakiś promil społeczeństwa
@dorotka-wu: https://rynekpracy.pl/artykuly/czy-lubimy-swoja-prace-podsumowanie-i-ogolnopolskiego-badania-satysfakcji-z-pracy
To by było na tyle, jeśli chodzi o Twoje wcześniejsze wpisy :)
@MagnaPomerania:
@DannyTheDog: a mi się wydaje, że zarejestrowałeś się tu bo na wykopie panuje kult nauki programowania i chcesz odstraszyć potencjalnych konkurentów.
Więc Panie i Panowie jest to zwykłe #!$%@? OPa, który boi się o swoją przyszłość bo programistów (zwykłych klepaczy, juniorów) jest jak psów, a rynek potrzebuje specjalistów lub/i nie wie co chce w życiu robić.
Przecież wszystkie
@dorotka-wu: Sorry, nie było rozdzielenia, po prostu są zadowoleni i tyle.
No i jak staty pokazują, to ci co zarabiają 2k i mniej są najmniej zadowoleni więc sorry, ale Twoje argumenty anegdotyczne się nijak mają do realiów.
Z resztą nie od dziś wiadomo, że najlepiej zarabia się na tym, co się lubi
Nienawidzę swojej roboty, mam dosyć komputera. Wracam do domu i widzę swoją kobietę przed ekranem smartphone'a non stop i zbiera mi się na wymioty. Ciągle to samo, technologie się zmieniają i to co ustawię w tym roku za 2 lata zostanie zastąpione. Nie mogę się żadnym osiągnięciem pochwalić poza np.
@dorotka-wu: Ośmielę się nie zgodzić. Najbardziej wyczerpujące są tzw. gównoprace, czyli kasa w supermarkecie, McDonald czy magazyn. #!$%@? taki, że nie ma się kiedy po tyłku podrapać, często też nocne zmiany czy weekendy, a zarobki ledwie pozwalają na egzystencję. Wiadomo, że gdy się lubi swoją pracę, to męczy ona mniej, ale ciężko
@DannyTheDog: Jak nudzi Cię bycie maszynką do przerabiania UMLi na kod Java w jakimś korpo, to polecam jednak nie zmieniać całkiem branży i porzucać całego zdobytego doświadczenia programistycznego, tylko przejść do gamedevu. Nawet jako gameplay developer jest tu sporo kreatywnego rozwiązywania problemów, kontaktu z osobami nietechnicznymi no i pracuje się nad jakimś (mniej lub bardziej) pasjonującym produktem.
Pewnie też sobie jeszcze dam ze 2 miesiące i coś będę myślał w między czasie innego. Młode wykopki - nowi programiści nie rozumieją tego.
Mam 40 letniego znajomego, który programuje od 20 lat i tak mu się styki poprzepalały, że #!$%@?ął w tym i z żoną otworzył pierogarnię, czasem walnie jakieś zlecenie jeszcze.
@DannyTheDog: