Wpis z mikrobloga

@pauleta19: Jeżeli aggro druid ma dobrą ręke to jedyną kontrą jest inny aggro druid. W teorii jade druid z spreading plague, pirat wojownik z sothsea cpt i szybką ręką. W praktyce każda z tych talii ma 50% szans na wygraną zależna tylko od początkowej ręki. Jak grałem na rank 1-3 to w 2 - 3 turze było mniej więcej wiadomo czy grę opłaci się dalej grać, jeżeli wyczyścisz stół druida albo
@pauleta19: Big Priest działa skutecznie. Kontrolnego maga nie polecam, ponieważ nie daje sobie rady z niczym poza aggro druidem i murlokami. IMO większością talii można zatamować druida. Czasami druidzi mają taki start, że nic nie zrobisz najlepszym tech-deckiem.
Dzięki wszystkim za odpowiedź.

@mikaliq: muszę tylko napaść na jakiś bank z dustem :P

@konieckonca: jasne. Pytam o takie przeciętne rozdanie aggro druida. Piratem próbowałem i różnie wchodzi. Trochę za dużo tauntów pojawiło się w taliach aggro druida.

@dante60-3: to chyba zaryzykuję i dust pójdzie na burn mage'a, bo chyba tylko na niego starczy mi pyłu. Może meta sie nie przekręci zaraz po scraftowaniu ;d

@TlustodupyBialorusin: pewnie masz
@pauleta19 geddon to elemental i po zagraniu Jainy potrafi nie tylko odzyskać board ale tez uleczyć za połowe hp. Ale ja wolę grać troche inna wersja, bez Lich kinga ktorego połowa kart jest bezuzyteczna w tym decku. Zamiast niego gram Medivha bo spelle za 6 i 7 many dają dodatkową presje. Niektorzy graja jeszcze Alextrasze, ale zagrywanie jej ofensywnie nie ma sensu a defensywnie rzadko kiedy pomaga.
@tallman: przez godzinę grania jak stałem między 2, a 3 rangą tak stoję. Może jak się poduczę grać tym deckiem to win ratio podskoczy. Ale deczek ciekawy, zarazem satysfakcjonujący jak i stresujacy. Przed chwilą miałem pojedynek z jade druidem. Czekałem na Skulking Geista do przedprzedostatniej karty, gościowi narobiły się już golemy 11/11, a w dodatku ręka nich pełna. Już pewnie się zastanawiał czego nie poddaję, ale udało się przeciągnąć grę za