Wpis z mikrobloga

@Wyrewolwerowanyrewolwer: jestem świadom co produkuje ORM, a mimo to niespecjalnie się tym przejmuję

9/10 sytuacji zupełnie te ułamki sekund czy megabajty ramu nie mają znaczenia. Na większość ważnych miejsc wystarczy tez dorzucić kesza.

1/10 jak trzeba wydajne, to się tam optymalizuje np pomijając ORMa. Może nawet mniej niż 1/10 ;)

Premature optimization is the root of all evil.
  • Odpowiedz
@MacDada: Ale ja nie napisałem nic o optymalizacji.
Po prostu warto (moim zdaniem oczywiście, a ze mnie zaden guru nie jest) zobaczyć co tam się dzieje pod czapką i np.: w którym miejscu robiony jest full outer, a w którym (o zgrozo) cross.

To tylko przyklady oczywiście, ale sens chyba da się wyciągnąć.
  • Odpowiedz
@Wyrewolwerowanyrewolwer: Całość zaczyna się od wypominania, że potrzebujemy dwie wartości (dwie kolumny), a dostajemy wszystko co się da na raz. I że to zajmuje czas procka, pamięć, przetwarzanie, bla, bla.

Owszem. Tak jest. I trzeba być tego świadomym. Zapewne Hibernate ma jakiś ładny toolbar, który pokazuje zapytanka, które poszły – no to trzeba tam zaglądać.

Ale zarżnąć sobie wygodę, szybkość pracy, „utrzymywalność” softu, po to, żeby zbić pół mega ramu czy
MacDada - @Wyrewolwerowanyrewolwer: Całość zaczyna się od wypominania, że potrzebujem...

źródło: comment_OAnosZLqBLheHz7YTr3n3ZDItDXCsGPm.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz