[Egribikaver]

W końcu ukończyłem kampanię Rzepą. To jest wynik około 900 godzin gry. Nie jestem do końca zadowolony, państwo rozrośnięte, jednak zabrakło czasu na wchłanianie wasali, wyrównywanie granic i dokończenie technologii wraz z ostatnią grupą idei. Grałem na wszystkich ważnych dodatkach do Rights of Man.
Później wrzucę mapę dyplomatyczną bo prawie całe Indie to moje Client Statesy.
Niestety do WC jeszcze dużo brakuje, jednak minie dużo czasu zanim znów wrócę do Europki, ponieważ zżyliśmy się aż za bardzo przez ostatnie pół roku. ;)
Kilka wniosków z gry:
- Najemnicy to potężna broń
- Tak samo konie u Rzepy
- Atakuj pierwszego dnia miesiąca, wybieraj zmothballowane forty pod pierwszy atak
- Nie zawieraj sojuszy, chyba że masz koalicję na karku albo potrzebujesz do wojny
- Religious Ideas u Rzepy jest niezastąpione
- Diplomatic Ideas to również konieczność

#eu4

[Dziadekmietek]

@Egribikaver: jedna kampania przez 900 godzin??? Przecież to byś mógł dzień po dniu wszystko ogarniać i zrobić WC

[Egribikaver]

@Dziadekmietek: 900 godzin treningu grania ogółem w EUIV ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Patermantis]

@Egribikaver: co to znaczy "zmothballowane forty"?

[Egribikaver]

@Patermantis: To znaczy że ustawione na zerowym utrzymaniu, więc nie mają wojska.

[t.....o]

@Patermantis: duże państwa w trakcie pokoju często wyłączają maintenance fortów, by przycebulić. Można w ten sposób 1000 żołnierzy w jeden miesiąc zająć je wszystkie, w całym zasięgu 30 dniowego marszu.