Sprawa wygląda tak. W firmie w której pracuje są problemy z kasą w stylu x osób nie ma zapłaconych pensji, rachunki są nieopłacone i dziś z racji tego nie mamy m.in dostępu do GitHub'a. I nie wiemy czy będziemy mieli opłacony sierpień.
W "teorii" firma dostała grant, który ma dostać z końcem miesiąca/początkiem kolejnego, ale szefostwo bardzo lubi pracowników okłamywać.
Od jakiegoś czasu jestem w trakcie szukania pracy. Kilku pracodawców odrzuciło mnie ze względu na za długi okres wypowiedzenia (2 miesiące) którego nie da się skrócić.
Czy będąc na moim miejscu złożylibyście wypowiedzenie od razu czy czekali na podpisanie kontraktu/UoP?
jeśli pracodawca wisi ci wynagrodzenie, to chyba możesz wypowiedzieć umowę w trybie natychmiastowym z winy pracodawcy
@ppawel: możesz pod warunkiem, że wysyłałeś wezwanie do zapłaty i minął okres miesiąca od jego doręczenia, a firma dalej zalega z kasą o którą się upominałeś w wezwaniu.
@Abdizriel: jak oceniasz szansę na to, że Twój obecny pracodawca zgodzi się na skrócenie okresu wypowiedzenia?
@Abdizriel: jeżeli pracodawca wywiązuje się ze wszystkich swoich obowiązków to okres wypowiedzenia obowiązuje. Jeżeli jakoś uchybia (np. nie wypłaca pensji, ale u Ciebie gra z tego co piszesz) to nie ma problemu z okresem wypowiedzenia.
Możesz zawsze dogadać się z pracodawcą, żeby skrócił Ci okres wypowiedzenia np. do 1 miesiąca (mi np. mój były pracodawca zgodził się bezproblemowo - wyszedł pewnie z założenia że nawet jak się nie zgodzi to pożytku
@bee @bbeniutek: Ja pracuję zdalnie dla UK i startup'u więc są inne prawa. W UK są 3 miesiące na zapłatę pensji. Na 9000% procent nie skrócą mi okresu wypowiedzenia jak jestem jedyną osobą z backend'u oprócz stażysty.
możesz pod warunkiem, że wysyłałeś wezwanie do zapłaty i minął okres miesiąca od jego doręczenia, a firma dalej zalega z kasą o którą się upominałeś w wezwaniu.
W "teorii" firma dostała grant, który ma dostać z końcem miesiąca/początkiem kolejnego, ale szefostwo bardzo lubi pracowników okłamywać.
Od jakiegoś czasu jestem w trakcie szukania pracy. Kilku pracodawców odrzuciło mnie ze względu na za długi okres wypowiedzenia (2 miesiące) którego nie da się skrócić.
Czy będąc na moim miejscu złożylibyście wypowiedzenie od razu czy czekali na podpisanie kontraktu/UoP?
#kiciochpyta #programowanie #praca #pracazdalna
@Abdizriel: jeśli pracodawca wisi ci wynagrodzenie, to chyba możesz wypowiedzieć umowę w trybie natychmiastowym z winy pracodawcy
chyba, więc zanim rzucisz papierem, weź to sprawdź
a chcesz za dwa miesiące zadawać tu, a przede wszystkim sobie, to samo pytanie?
@ppawel: możesz pod warunkiem, że wysyłałeś wezwanie do zapłaty i minął okres miesiąca od jego doręczenia, a firma dalej zalega z kasą o którą się upominałeś w wezwaniu.
@Abdizriel: jak oceniasz szansę na to, że Twój obecny pracodawca zgodzi się na skrócenie okresu wypowiedzenia?
Możesz zawsze dogadać się z pracodawcą, żeby skrócił Ci okres wypowiedzenia np. do 1 miesiąca (mi np. mój były pracodawca zgodził się bezproblemowo - wyszedł pewnie z założenia że nawet jak się nie zgodzi to pożytku
GitHuba. Bez apostrofu.
Poproszę o podstawę prawną. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Startupu, backendu.
Co Ty masz z tymi apostrofami?