Wpis z mikrobloga

Mirki od lat chodzę po górach i mogę przejść bardzo dużo kilometrów nawet ponad 30 km jednego dnia od zmierzchu do świtu z dużymi różnicami wzniesień. Ale mam problem z wytrzymałością na rowerze. Szybko się męczę szczególnie jadąc pod górkę a przy naprawdę sporym wysiłku bierze mnie na wymioty. Nad czym muszę popracować czy cos z organizmem nie tak?
#sport #rower
  • 10
  • Odpowiedz
@wiezik_patrycja: Chodzenie po górach zawsze będzie się różnić od jazdy na rowerze albo nawet chodzenia jako takiego po płaskim. Sam niedawno przejechałem się na tym, że mając super kondycję w jednej rzeczy wcale nie szło mi dobrze w drugiej. Ale skoro chodzenie po górach Ci wychodzi to z organizmem raczej wszystko w porządku, wszystko czego Ci trzeba to więcej praktyki rowerowej
  • Odpowiedz
@wiezik_patrycja: waga w normie? Nie forsuj się pod górkę i długie jazdy bez nadmiernej spiny bo bazy Tobie brakuje. Na pocieszenie powiem że rowerem przejechałem 300km w ciągu dnia a nie przebiegnę pół kilometra ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@wiezik_patrycja: Chodzenie czy bieganie dla układu mięśniowo - szkieletowego bardzo różni się od jazdy na rowerze. Podczas jazdy na rowerze ciężar ciała spoczywa głównie na siodełku, a to wymusza troche inne działanie układu motorycznego. Jeżeli dużo chodziłaś, przyzwyczaiłaś organizm do takiej formy aktywności; jazda rowerem wprowadza inny tryb pracy Twoich mięśni, ścięgien i stawów. Nie muszą teraz utrzymywać ciężaru ciała, postawy pionowej, ale wykonują pracę w innych warunkach - poszczególne
  • Odpowiedz
@wiezik_patrycja: tylko nie zaczynaj od jeżdzenia pod górę bo się szybko zrazisz. Nie od razu Rzym zbudowano
Szczegolnie pod góre w terenie jest ciężko, bo trzeba mieć już mocno wyrobioną technike
  • Odpowiedz