#anonimowemirkowyznania Jestem od kilku lat sama. Koleżanka stwierdziła, że zapozna mnie ze swoim kolegą. Z tego co o nim opowiadała wydawał się bardzo fajny i chciałam go poznać, ale niestety z ciekawości zapytałam ile ma wzrostu, a ma tyle co ja... Nie ma to żadnego sensu, lubię chodzić na szpilkach, lubię jak facet jest ode mnie wyższy. Może ktoś powie, że to próżność, ale chyba to nie jest tak dużo wymagać od faceta, żeby był wyższy ode mnie. Jak mam jej grzecznie odmówić, żeby nie wyjść na pustaka? #zwiazki #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow
@AnonimoweMirkoWyznania: No z takim podejściem to raczej szybko tego nie zmienisz xD Jak w ogóle można kogoś oceniać po czymś na co nie ma kompletnie żadnego wpływu XD ?
GigantycznaBarmanka: pewnie zarzutka jakiegoś mirka stulejarza, ale taka jest prawda. Wiele razy słyszałem z ust różowych że nie chcą niskiego niebieskiego, nawet te niskie. Mówiąc "niski" nie mam na myśli niższego od nich (niechcenie takiego jest zrozumiałe) a obiektywnie niższego od przeciętnej (czyli mniej niż 175-180 cm wzrostu).
OP: @Asterling: > No z takim podejściem to raczej szybko tego nie zmienisz xD Jak w ogóle można kogoś oceniać po czymś na co nie ma kompletnie żadnego wpływu XD ? Ja go nie oceniam. Nie neguję, że jest fajną osobą, bo zapewne jest, po prostu nie interesuje mnie związek z nim. Po co mam mu robić nadzieje? @SillySweet: Bo? Bo nie chcę się umawiać z kimś do kogo nawet nie poczuję pociągu? Bo nie chcę spotykać się z kimś z kim nie będę mogła założyć szpilek, żeby nie wystawić go na śmieszność? Faktycznie jestem #!$%@? XD Lepiej by było się z nim z litości umówić? Ty tak pewnie robisz, co? @kptant: Też nie mam wpływu na to, że nie podobają mi się niscy. @pr0lame:> jeśli to nie bait to jesteś #!$%@?ęta i nie zasługujesz na związek z kimś wartościowym Aha, to on jest wartościowy, bo jest
@AnonimoweMirkoWyznania: Skreślasz kogoś na podstawie jednego kryterium. Jesteś sama, bo pewnie nie chcesz wysokiego patusa, a tu zonk. Poznajesz tylko takich. Czyli wolisz być sama, zamiast dać sobie i komuś szansę.
Jestem od kilku lat sama. Koleżanka stwierdziła, że zapozna mnie ze swoim kolegą. Z tego co o nim opowiadała wydawał się bardzo fajny i chciałam go poznać, ale niestety z ciekawości zapytałam ile ma wzrostu, a ma tyle co ja... Nie ma to żadnego sensu, lubię chodzić na szpilkach, lubię jak facet jest ode mnie wyższy. Może ktoś powie, że to próżność, ale chyba to nie jest tak dużo wymagać od faceta, żeby był wyższy ode mnie. Jak mam jej grzecznie odmówić, żeby nie wyjść na pustaka? #zwiazki #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: No z takim podejściem to raczej szybko tego nie zmienisz xD Jak w ogóle można kogoś oceniać po czymś na co nie ma kompletnie żadnego wpływu XD ?
próbuj bardziej
Komentarz usunięty przez moderatora
Za późno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaakceptował: Asterling
Zaakceptował: Asterling
@AnonimoweMirkoWyznania: Wymagasz czegoś, na co on nie ma wpływu xD
"Jak mam jej grzecznie odmówić, żeby nie wyjść na pustaka? "
Ekspertem nie jestem, ale zwykłe "gustuję w wysokich chłopakach, dzięki za chęci" powinno wystarczyć.
Zaakceptował: Asterling
Ja go nie oceniam. Nie neguję, że jest fajną osobą, bo zapewne jest, po prostu nie interesuje mnie związek z nim. Po co mam mu robić nadzieje?
@SillySweet: Bo? Bo nie chcę się umawiać z kimś do kogo nawet nie poczuję pociągu? Bo nie chcę spotykać się z kimś z kim nie będę mogła założyć szpilek, żeby nie wystawić go na śmieszność? Faktycznie jestem #!$%@? XD Lepiej by było się z nim z litości umówić? Ty tak pewnie robisz, co?
@kptant: Też nie mam wpływu na to, że nie podobają mi się niscy.
@pr0lame:> jeśli to nie bait to jesteś #!$%@?ęta i nie zasługujesz na związek z kimś wartościowym
Aha, to on jest wartościowy, bo jest