Wpis z mikrobloga

stare s40, 10k wlozone, oszczednosci zycia xD jak w tym kraju ma byc dobrze :( co tym tam zrobiles za 10k?
a tak btw to nie spinaj sie, na 2 autach mialem szkody calkowite i dobrze na tym wychodzilem. i pamietaj na przyszlosc ze w 20 letnie auto nie pakuje sie za duzo hajsu, jesli nie jest kolekcjonerskie.
  • Odpowiedz
@kryniu są firmy które pobierają kilkanaście procent, ale zapewne dostaniesz dzięki nim więcej niż sam byś dostał. To raz.
Dwa dostaniesz pieniądze za twoją szkodę na ciele. Pochodz po lekarzach jak się źle czujesz, do psychologa, idź odpocząć na L4.
Trzy zawsze możesz założyć sprawę z powództwa cywilnego.
  • Odpowiedz
@kryniu obowiązkowo iść na l4. Idź do ortopedy, neurologa i psychologa. Za kręgosłup dostaniesz z 10 tys zł odszkodowania.. Wiem to z doświadczenia. Najlepiej zgłoś się do jakiejś firmy która tym się zajmuje i oni już cię pokieruja.
  • Odpowiedz
@kryniu mi się wydaje że babki nie ma co pozywać, przyjęła mandat, wypłacą Ci z jej oc, czemu miałaby Ci płacić z własnej kieszeni skoro jest ubezpieczona (po to są przecież ubezpieczenia). Ja bym się skupiła na rzeczoznawcy, napisz odwołanie albo zażalenie do decyzji, przedstaw jakieś dowody mówiące ile w auto włożyłeś hajsu i możesz jeszcze poszukać firmy która stricte zajmuje się wywalczaniem wyższych odszkodowań za procent wartości, na pewno na tym
  • Odpowiedz
  • 3
Tak jak piszą idź do firmy, która się tym zajmuję, niby zwykle biorą ok 20%, ale raczej się opalca bo to w ich interesie żeby jak najwięcej wywalczyć.
  • Odpowiedz
@Niszczyciel666 zawsze jak słyszę

Zainwestowałem trochę w samochód
Przy czym nie jest to youngtimer, czy inny zabytkowy samochód - inny niż duży fiat czy temu podobne polskie szroty - to wewnętrznie gnije, a następnie gnije gdy ta sama osoba próbuje sprzedać ten samochód XD
  • Odpowiedz
@kryniu chłopie...piszesz odwołanie od ich decyzji opisując dodatkowa wartość samochodu możesz troszkę zawyżyć bo i tak dadzą mniej. Potem po tej wycenie przedsadowe wezwanie do zapłaty reszty kasy czyli różnicy i wyjdziesz na swoje. 1 wycena jest gównem. 2 jest lepsza i jak będzie 3 to wyjdziesz na swoje.
  • Odpowiedz
stwierdzone skręcenie kręgosłupa szyjnego, naderwanie czegośtam w barku i uraz mostka. Poniżej 7 dni w szpitalu..

@kryniu: Z takimi obrażeniami walcz o ubezpieczenie. Za same potłuczenia i skręcenie szyi można dostać 6k zł. Więc w twoim przypadku pewnie nawet dycha jest realna, po prostu zbieraj papiery od lekarzy i wysyłaj wszystko do ubezpieczalni (jak dadzą mniej to się odwołuj lub nawet idź po poradę do profesjonalisty od ściągania odszkodowań).
Tak samo
  • Odpowiedz
  • 9
Mi ubezpieczyciel po małej kolizji w Fordzie Mondeo wymianę zderzaka wycenił na 550 zł ( za 60 zł miałem znaleść sobie nowy zderzak). Pojechałem do ASO Forda skasowali ich na 5,5 tyś.
  • Odpowiedz
@kryniu: zgadzam się z @dzondzon pogadaj też z jakimś prawnikiem. Oni mają sposoby na odzyskiwanie hajsu - nie za darmo oczywiście ale to zazwyczaj jest jakaś podstawa plus to co się im uda wywalczyć. Dajesz z nimi
  • Odpowiedz