[Balcar]

W pracy zajmuję się archiwizacją dokumentów dotyczących byłych pracowników skarbowych z terenu województwa śląskiego. Przeglądając akta zastanawiam się jakie były losy niektórych ludzi? Na przykład dzisiaj trafił mi się pracownik urzędu skarbowego we Frysztacie(obecnie Czechy), który 10 sierpnia 1939 roku został powołany na sześciotygodniowe szkolenie wojskowe do Bogumina(obecnie również Czechy), gdzie stacjonował 3. Pułk Strzelców Podhalańskich. Ów człowiek miał się stawić na szkolenie 18 sierpnia. Tak sobie rozmyślałem w pracbazie czy ów urzędnik przeżył wojnę, co się z nim działo itp. Pomyślałem sobie o bratu prababci, który był policjantem we Frysztacie i dostał się do niewoli sowieckiej. Zginął rozstrzelany w Kalininie lub Twerze(publikacje różnie podają).
Tym razem koniec też był smutny, bo ów urzędnik dostał się 24 września pod Tomaszowem Lubelskim do niemieckiej niewoli. Zmarł w obozie we Freisingu w styczniu 1940 roku w wieku 21 lat(za: J. Klistała, Martyrologium mieszkańców Ziemi Cieszyńskiej w latach 1939-1945, Bielsko-Biała 2011).
#historia #pracbaza no i trochę #smutek

[korbixon]

@Balcar: pracujesz w NAC ?

[Balcar]

@korbixon: Nie.