Wpis z mikrobloga

A to zaskoczenie. Jadę rano autem do centrum #warszawa cos tam załatwić, stoję na światłach odpalam papierosa i otwieram wszystkie okna bo ładna pogoda. Obok stoi vw caddy a w środku typek i sie na mnie jopi. Ja na niego on na mnie i na auto. Ruszamy ze świateł ja ostro on tez. Spotykamy sie na następnych światłach i ta sama akcja. Na trzecich światłach gość wyciąga lizak i mówi ze #policja proszę sie zatrzymac na przystanku. Ja juz zsyłany bo dzień wcześniej butelka wina i piwko było grane. Raczej czysty byłem ale stres zawsze. Typek do mnie podbija i mówi ze jakis wydział do walki z narkotykami i proszę dokumenty. Jako ze ja #narkotykizawszespoko to od razu w głowie wtf? Mnie przeszukali auto sprawdzili na szczęście czysty byłem. Pytam ich o co chodzi? Pierwszy raz widze policja w caddy do tego pierwszy raz wydział do walki z narkotykami. A oni na to ze w #wilanow w weekendy zawsze ruch jest i tak sobie jeżdżą i łapią zwłaszcza rano. Tak wiec mirki uważajcie na srebrnego vw caddy. Przyciemniane tylne szyby relingi na dachu.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Badyl69: tak!!!!!!!!! Czy to był taki młody? S------l Stasiek ma na imię. Rok starszy ode mnie - 26 lat. Kiedyś często bywałam na Wilanowie to mnie często zatrzymywał i zawsze się woził ze on ze Szmulek jest XD co to taki Wilanow jak on szkole życia przeszedł na Szmulkach. A ja tylko w głowie "koledzy ze Szmulek by cię teraz zobaczyli, to ciekawe czy nadal byś był taki mądry XD".
  • Odpowiedz