Wpis z mikrobloga

@zygmunt_chrysler: @fransua: Wojciech Cejrowski odgrywa w świecie etnograficznego reportażu dokładnie tę samą rolę, jaka na peryferiach medycyny przypada w udziale znachorom zalecającym lewatywy z nafty i okłady ze smalcu. Udowadnia, jak wielka jest wciąż ufność ludzi w siłę anegdoty, chłopskich mądrości i dumnie obnoszonej ignorancji.

Formułowanie daleko idących wniosków przychodzi Cejrowskiemu z dużą łatwością. Jest wszak ekspertem od wszystkiego, a przy tym praktykiem, gardzącym wszelkim, przeżartym lewactwem akademizmem. Wiadomo o
@Ipsy: Dokładnie wielu jest takich którzy z jednej strony walczą o wolność, z drugiej odmawiają prawa do wypowiedzi innym i o to właśnie się rozchodzi.
@fransua: Jest taka RiGCZ-owa zasada - jak się na czymś zupełnie nie znasz i jesteś głuchy na argumenty to się nie wypowiadasz. Fajnie byłoby aby niektóre osoby z życia publicznego w Polsce wzięły ją sobie do serca. Nikt nikomu nie chce niczego odbierać, jeśli ktoś gada głupoty ja mam prawo go skrytykować i stwierdzić że w tych tematach nie powinien się wypowiadać.