Aktywne Wpisy
![Pornografik](https://wykop.pl/cdn/c0834752/7043755d80d0a605318abfdce37b9e1f44a495b97f3ebb4e87b9089c29636c62,q60.jpg)
Pornografik +14
Nawiązując do wpisu.
https://wykop.pl/wpis/75899605/poznalem-na-tinderze-29-latke-ex-prostytute-calkie
Jak patrzę w niebieskie oczy tej dziewczyny to zwyczajnie mięknę i nie umiem zakończyć relacji.
Przez 27 lat byłem samotnym incelem odrzucanym przez kobiety a tu nagle pojawiła się opcja,
nieidealna i wręcz ryjąca banie niedoszłemu czarodziejowi.
A z drugiej strony nie chcę jej ranić i odrzucać bo sam wiem jak to działa i jak jest frustrujące, a dziewczyna na prawdę się stara i dawno nie czułem się
https://wykop.pl/wpis/75899605/poznalem-na-tinderze-29-latke-ex-prostytute-calkie
Jak patrzę w niebieskie oczy tej dziewczyny to zwyczajnie mięknę i nie umiem zakończyć relacji.
Przez 27 lat byłem samotnym incelem odrzucanym przez kobiety a tu nagle pojawiła się opcja,
nieidealna i wręcz ryjąca banie niedoszłemu czarodziejowi.
A z drugiej strony nie chcę jej ranić i odrzucać bo sam wiem jak to działa i jak jest frustrujące, a dziewczyna na prawdę się stara i dawno nie czułem się
![Pornografik - Nawiązując do wpisu.
https://wykop.pl/wpis/75899605/poznalem-na-tinderz...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/610d89088002c818f7944ed741aa150fe52da24073bbdd379066fefedaaeced1,w150.jpg)
źródło: Screenshot_20240418_091526_Messages
Pobierz![Leniek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Leniek_Bm4Ef9oekz,q60.jpg)
Leniek +466
Niedziele bez handlu - hehe no czeba umic planowac jeden dzień baz zakupów nie wytrzymasz?
Zakaz aborcji - hehe no czeba było sie nie ruchać, a ze płód bedzie uszkodzony, a ile jest takich sytuacji, z reszta jak umrze to umrze.
Zakaz handlu alkoholem na stacji benzynowej - WUTKIE CHCOMMI MI ZABRAC KOMUUUUUUUUCHY JAK TO NIE MOSZNA SIE PIFKA W ŚRODKU NOCY NAPIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
polskie "społeczeństwo" urwał nać
#alkohol #polityka #sejm
Zakaz aborcji - hehe no czeba było sie nie ruchać, a ze płód bedzie uszkodzony, a ile jest takich sytuacji, z reszta jak umrze to umrze.
Zakaz handlu alkoholem na stacji benzynowej - WUTKIE CHCOMMI MI ZABRAC KOMUUUUUUUUCHY JAK TO NIE MOSZNA SIE PIFKA W ŚRODKU NOCY NAPIĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
polskie "społeczeństwo" urwał nać
#alkohol #polityka #sejm
Jestem różowym, 24 lvl, Oceńcie proszę zachowanie moje i mojego byłego niebieskiego, bo po rozmowie z koleżanką zwątpiłam, że zrobiłam słusznie kończąc znajomość. Jej zdaniem #logikarozowychpaskow we mnie mocno.
Dwa miesiące temu związałam się z niebieskim, ten sam lvl. Dogadywaliśmy się znakomicie, pierwsze randki to była świetna kumpelska zabawa, potem doszła namiętność. Codzienne rozmowy i heheszki o wszystkim. Rozmowy zaczynaliśmy na zmianę, zaangażowanie było po równo, on pisał trochę więcej ze względu na mój dość napięty grafik, a jego dość luźny (mimo że czasami miałam tygodnie bez ani jednego dnia wolnego, zwykle miałam czas, żeby odpisać/spotkać się, zdecydowanie nie zaniedbywałam go).
Ponad 3 tygodnie temu niebieski wyjechał na 5-6 tygodni zagranicę na szkolenio-delegację. Przed wyjazdem mówił, że będzie tęsknił i ani się obejrzymy, a on już wróci i pojedziemy na wspólny weekend. W pierwszym tygodniu gadaliśmy chwilę dwa razy, w drugim nie odezwał się ani razu (nie wyświetlił wiadomości, nie odpisał na sms'a), na początku trzeciego napisał raz, wysłał jakieś zdjęcie miasta, zapytał co u mnie, powiedział coś w stylu że u niego sporo się dzieje, poznaje dużo nowych ludzi, dużo pracuje i zwiedza, i znowu zapadła cisza. Jest oznaczany na zdjęciach grupowych, na których ewidentnie nie jest w pracy - przeważnie zwiedzanie miasta z kilkoma różowymi, głównie z urody hiszpanki/bałkanki, murzynki i hinduski.
Bardzo mnie rozczarowało to, że po wyjeździe kontakt z nim się urwał, nawet nie napisał, że bezpiecznie dojechał, ani co u niego słychać. Odebrałam to tak, że dopóki był na miejscu i nie miał nic ciekawego do roboty, cały wolny czas poświęcał mnie (aż mi wychodził bokiem), ale jak tylko coś ma do roboty, to zachowuje się jak dziecko na pierwszych w życiu koloniach i zapomina o całym świecie. Albo poszedł w tango. W związku z tym, że drugi raz zdarzyło się, że na moją neutralną wiadomość nie odpisywał tydzień, napisałam mu (wiem, gimbaza, ale telefonu nie odbierał), że od jego wyjazdu zauważyłam znaczną zmianę w jego zachowaniu, nie podoba mi się to i jeśli mój priorytet spadł nawet poniżej lajkowanych przez niego memów, to prawdopodobnie mamy inne oczekiwania i nie pozostaje mi nic innego, jak podziękować za znajomość. Wyrzuciłam go ze znajomych. On wyświelił i nic nie odpowiedział.
Moim zdaniem facet poszedł w tango, albo mnie traktował jako zabawkę na czas nudy przed delegacją. Dziwi mnie to, bo był mocno zaangażowany i twierdził, że bardzo do siebie pasujemy. Obiecywał wspólny wyjazd. A tu co? Obiecanki-cacanki i facet się zmył. Dlatego nie mam zamiaru udawać potulnej dziewczynki i na niego czekać. Koleżanka twierdzi, że może rzeczywiście ma mało czasu i jestem zbyt impulsywna. Co sądzicie, Mirki? Dobrze zrobiłam, czy jestem zbyt zaborcza?
#zwiazki #logikaniebieskichpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Komentarz usunięty przez autora
Generalnie nie warto zaczynać związków, jeśli w perspektywie jest wyjazd drugiej osoby na dłużej.
Poza tym, ciesz się że tak się stało. Facet mógł mimo wszystko pisać że mu zależy, a tam działać coś na boku. Prawdę mogłabyś odkryć zbyt
@AndrewSzusty: Serio miałbyś sympatię do osoby, która w tak rażący sposób cie ignoruje? Ja nie. Mi tu wygląda na to, że przed wyjazdem nie był z opką szczery, albo w trakcie coś się wydarzyło, czego nie ma odwagi jej powiedzieć i jak struś chowa głowę w piasek, uznając że nie ma tematu i nie będzie nawet z opką rozmawiał.
Całkowicie zgadzam się z @Syntax. Nie