Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/d3c22313c295b3a66805dfe770c807a413fdde868d615d1b289089edc63ea42c,q60.jpg)
Dołącz do naszej akcji #jesteswygrywem - załóż konto GOmobile i odbierz 50 zł w
evoucherach w #zabka po spełnieniu warunków konkursu.
Dodatkowo, zarejestruj się i po prostu robiąc zakupy możesz brać udział w loterii,
codziennie możesz wygrać 500 zł, a w finale akcji - 500 000 zł!
Wrzuć historię swojego #wygryw pod tagiem #jesteswygrywem i pokaż coś, z czego
jesteś dumny! Czekamy na posty, zdjęcia i Twoje #chwalesie
Nagrody dzienne, tygodniowe i
evoucherach w #zabka po spełnieniu warunków konkursu.
Dodatkowo, zarejestruj się i po prostu robiąc zakupy możesz brać udział w loterii,
codziennie możesz wygrać 500 zł, a w finale akcji - 500 000 zł!
Wrzuć historię swojego #wygryw pod tagiem #jesteswygrywem i pokaż coś, z czego
jesteś dumny! Czekamy na posty, zdjęcia i Twoje #chwalesie
Nagrody dzienne, tygodniowe i
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/56cb24dc019bc9b1a018550bdc5b32472cefb5fae3359164c9490535e1c2fb6c,w150.jpg)
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/LuckyStrike_7AHzlphfj4,q60.jpg)
LuckyStrike +57
Zabrałem swoją chińska żonę do Polski. Ogólnie wstyd i zażenowanie. Stwierdziła że w #polska jest jak 30 lat temu w #chiny tzn. zacofanie, nie ma normalnych dróg, ogólnie brak transportu i połączeń miedzy miastami. Nie mogła się powstrzymać od śmiechu jak zobaczyła EN57 na stacji w #katowice gdzie napadli ją żule jak zostawiłem ją samą na dosłownie dwie minuty (plus inne atrakcje jak jedyna ubikacja na cały dworzec i to płatna, niedziałające
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/cd6db61b15aa565e7f4b6deacd686bf82a44d7f9c43e069231fd5ca039d83f41,w150h100.jpg?author=LuckyStrike&auth=421cd9c1aaca7ddcf86264f41b43642a)
#zalesie ##!$%@?
@wczoraj ma kuc płacone I ma się stawiac na zyczenie nawet jak ktos nie będzie umial sobie z adobe poradzic
mówisz, że sam nie naprawisz
Informatyk słyszy:
Nie chce mi się skorzystać z Google, gdzie rozwiązanie można znaleźć w 15 sekund, więc przyłaź tu natychmiast i mi zrób.
@sorhu: moja firma ma podpisaną umowę z jakaś firmą informatyków na obsługę. Faktycznie, sam potrafiłbym rozwiązać większość problemów gdybym poszukał dobrze w Google i próbował różnych rozwiązań, ale szybko się tego oduczyłem. Ja zarabiam robiąc coś innego i nie jest moim obowiązkiem
- nie działa mi zróbcie coś z tym już, a najlepiej jeszcze szybciej
- Ale co dokładnie nie działa?
- Nic nie działa.
- No ok już idę do ciebie.
Na miejscu okazuje się że osobie A odłączył się monitor i dlatego ciągnęła Ciebie bo idiota nie widzi różnicy
-jesli nie zmieniales nic na kompie olewasz konfiguracje,
- sprawdzasz czy nie ma awarii po stronie dostarczyciela,
- sprawdzasz czy kabel jest podlaczony,
- restartujesz urzadzenie,
- sprawdzasz czy kabel nie jest zagiety,
- dzwonisz ze prawdopodobnie modem do #!$%@?.
@xgor: nie wszyscy informatycy, ale wszyscy linuksiarze ( ͡° ͜ʖ ͡°) #pdk
@wczoraj: chyba znalazłem informatyka xD
Ja piszę o sytuacjach, gdy użyszkodnicy chcą czegoś, co nie należy do obowiązków "informatyka".
Albo i o ekstremalnym przypadku, gdy należy to do obowiązków samego użyszkodnika.
Ale jak jesteś w pracy i nie potrafisz przeczytać wielkiego komunikatu, który krzyczy do ciebie pogrubionym, czerwonym fontem, to jesteś idiotą, który tylko marnuje cudzy czas.
@malutka_Asienka: Zapytaj księgowej "jak wygląda cyfra 2" albo kadrowej "skąd masz wziąć papier żeby napisać podanie" :)
W niektórych firmach jest od górny przykaz, że "cywil" ma się nie dotykać, jeśli pojawi się problem z komputerem.
Kwestia podejścia.
Mnie też bawi jak
Jeżeli jego obowiązkiem jest podłączanie ludziom monitorów, to niech podłącza ludziom monitory i nie marudzi.
Tyle, że najczęściej użyszkodnicy chcą czegoś, co nie należy do obowiązków.
@malutka_Asienka: Zależy kogo uważasz za informatyka. Jak informatykiem nazywasz support / serwis to tak (poza sytuacjami, w których ktoś nie potrafi np. zsumować komórek w Excelu bo i takie przypadki się trafiają).
@malutka_Asienka: No właśnie tak myśle :)
@xgor: Żaden informatyk, tylko pracownik działu obsługi klienta. Dodzwoniłeś się na pierwszą, najwyżej drugą linię wsparcia: http://www.outsourcingportal.eu/pl/kariera-w-outsourcingu-wsparcie-techniczne
Ci ludzie są właśnie po to, żeby informatyk nie marnował czasu na błahe problemy.
No przykład, jeden z wielu.
Jesteś wsparciem. Zajmujesz się programem X. Zostałaś do tego, jak to piszesz, "powołana". Przychodzi użyszkodnik, że mu monitor nie działa.
Pojęcie zakresu obowiązku znika jak pokazujesz, że potrafisz coś więcej niż to co powinieneś umieć i robić - a jeśli Twoja asertywność jest równa zeru to masz kolejny etat ze stawką 0zł/h ;)
@malutka_Asienka: Właśnie udzieliłaś OPowi najlepszej odpowiedzi dlaczego niektórzy nie chcą okazać nawet grama zrozumienia dla cudzych problemów i nie wyściubią nosa poza swoje zapisane w umowie obowiązki. Brawo!
I tam bardzo miły Pan tłumaczył mi krok po kroku co zrobić, bo symfonia nie zapisuje plików tak jak logicznie by się wydawało tylko w jakich durnotach i trzeba tworzyć oddzielnie foldery itp. itd. Nie znam fachowego nazewnictwa całego
Taa, takich bezrefleksyjnych pytań jest najwięcej.
Grothar, nie uruchamia mi się xxx, nie wiesz co to może być?
@malutka_Asienka: hehe, gówno warte deklaracje. Człowiek rpzychodzi i robi to samo i działa xD
Jak macie wykupioną jakąś prywatną opiekę zdrowotną i was coś nagle boli np. to rozumiem że nie obrazicie się jak lekarz powiem żebyście se sprawdzili w Google bo on nie ma czasu na pierdoły? xd
I tym sposobem jako global sysadmin mam przynajmniej 2 razy dziennie telefon/mejl/ticket, że panu X w jakiejś lokalizacji na zadupiu dolnym 500km dalej nie działa drukarka i zamiast poinformować o tym swój lokalny dział IT, on truje dupę
@Charlie_pl: ale ku*wa z dupy porównanie, jeśli facet pracuje w jakimś helpdesku to jest w takim wypadku jego praca a jak mu nie odpowiada to niech sobie ją zmieni
@malutka_Asienka: co w tym dziwnego? Serio pytam.
tak samo doczytałem odnośnie Twoich perypetii z Sagem i telefonem na infolinię. Ale wiesz, że Twoja firma opłaca support u Sage i ten telefon był w ramach tego wsparcia? Dlaczego Ty byś chciała dostać cokolwiek za to, że ktoś Cię za rączkę poinstruował co
Nie, nie działało tylko nie działało jak powinno :D
Można było zaprosić gościa, zajęłoby mu to pewnie z 5 minut - miałam chwilę to zadzwoniłam. Nie, nie oczekiwałam zapłaty. Lubię
wiesz, że "informatyka", "IT", to nie tylko programowanie? nie każdy chce programować? jest np sysop/devop/administrator/"informatyk"/nazwij to jak chcesz, który ogarnia cały ten burdel tak, żeby działał. Dopóki działa to oczywiście nic nie robi bo wszystko działa, jak się #!$%@?
I skoro jestem taki typowym userem to tym bardziej informatyk powinien przyjść i mi pomóc.
A co do tego, że nikt nie zauważa, że pracujesz dopóki się coś nie #!$%@?. Widzę ego, że hoho - oświecę cię - tak jest w każdym zawodzie.
umiesz w ogóle czytać? nigdzie nie napisałem "nikt nie zauważa"
Napisałeś, że
czyli żalenie się, że nikt nie dostrzega, że robisz coś na bieżąco, aby wszystko funkcjonowało - no tak, przede wszystkim łopatologia.
widzisz subtelną różnicę, czy jeszcze bardziej mam się postarać?
Codziennie wychodzi jakiś soft albo jakiś sprzęt, miałby się przygotować dla każdego z nich na sytuacje, które mogą nie wystąpić? To chyba normalne, że reakcji na kod WTF69 przy próbie uruchomienia HGW666 uczysz się przy pierwszym spotkaniu z kodem WTF69 na HGW666. I że po akcji raczej zapominasz, chyba że sytuacja jest jakaś bardziej emocjonująca (nietypowe rozwiązanie, powtarzalny problem, kot nasrał
Nie powiedziałam, że nic nie robi, po prostu pracuje jak ślimak za co bierze xx k pln. I to co robi, zajmuje go tak bardzo, w tym przypadku zestawienie danych, że nie odbiera telefonu przez 5h, bo ciężko pracuje.
Widzisz subtelną różnicę, czy jeszcze bardziej mam się postarać?
@malutka_Asienka: dobra, z mojej strony koniec dyskusji, nie chce mi się kopać z koniem.