Wpis z mikrobloga

@szoorstki: oj przecież to jest jedna z tych rzeczy, o których się będzie mówiło jeszcze przez lata. Malutkie Porsche (po sukcesach spowodowanych m.in. boxsterem i caymanem) zaczęło w końcu ładnie zarabiać, więc się zabrało do wykupu kilkukrotnie większego VW. No cóż... nie wyszło.


Krótkie podsumowanie nie mogę teraz na szybko znaleźć podsumowania całej akcji, którą fajnie opisał bodajże Forbes
@szoorstki: Jakiś kretyn robił tę infografikę. Przy BMW pisze o rozproszonym akcjonariacie, a przy Volvo podaje 100% chińskiego właściciela, który to jest spółką notowaną na giełdzie, więc też ma rozproszony kapitał (w każdej chwili możesz sobie kupić akcje na SEHK). Zero logiki.