Wpis z mikrobloga

Relacja dnia w oddziale zamkniętym
Długo nie pisałam, bo bywało różnie. Ale teraz już czuję się dobrze i mogę stwierdzić, że bardzo się cieszę z tego, że tu trafiłam ( ͡° ͜ʖ ͡°) wiele dali mi tutaj inni ludzie i wiele dzięki temu dowiedziałam się o sobie. Czuję się już jedną nogą poza szpitalem. Poznałam fajne dziewczyny, z którymi mam nadzieje spotkamy się jeszcze kiedyś. Z zabawnych sytuacji to, gdy w końcu zrozumiałam, że chyba chcę mi się żyć to prawie się zabiłam. Jednak bliskie spotkanie z łazienkową podłoga po poślizgu nie było najprzyjemniejszym w życiu doznaniem. Zrobiło się bardzo cicho, bo dużo osób dzisiaj wyszło, jest spokojnie :) Być może jestem już nawet gotowa, żeby wyjść. Przepraszam za to, że ten wpis jest nieskładny, ale nie przemyslałam go ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To może ze śmiesznych sytuacji to doszła do nas bardzo fajna kobietka, ale zanim tu trafiła mieszkała przez jakiś czas w lesie. Wyszła jej jakaś wysypka, wiec przenieśli ją do izolatki a nam z godzinę odkażali pokój xDDD Mam nadzieję, że nic jej nie jest i jeszcze będziemy razem na sali.
PS. Nadal czekam na amarene brzoskwiniowa ( ͡° ʖ̯ ͡°)
PPS. Jeśli mielibyscie jakieś pomysły na tematy, ktore mogłabym poruszyć to zapraszam, chyba, ze wolicie ama. Jestem otwarta na sugestie ;)
PPPS. Wyleczyli mnie przy okazji z bezsenności, żegnaj nocna zmiano ( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)( ͡° ʖ̯ ͡°)
#relacjamokrego #szpital #psychologia #psychiatria #noelonoelo #xdxd #truestory #coolstory
  • 13