Wpis z mikrobloga

Przypomniała mi się pewna historia, a raczej osoba z mojego studenckiego życia z którą nie wiem czemu, ale chcę się z Wami podzielić.
Na 2 roku studiów w #poznan zamieszkałem w mieszkaniu 5-pokojowej w kamienicy na jeżycach, ja zajmowałem jeden pokój a kolejne 4 zajmowały cztery dziewczyny - 3 z nich znałem, z dwoma mieszkałem wcześniej. Lecz bohaterem tej historii jest nasza piąta współlokatorka - Estera - imie żydowskie jak i jej uroda.
Pierwszego weekendu zrobiliśmy w pokoju Estery (największy) parapetówkę dla najbliższych znajomych. Tego dnia dopiero poznałem tę żydówkę. Impreza przednia, zakrapiana, wszyscy rozchachani - ot, beztroskie studenckie życie. Nasza Estera się dość szybko upoiła i, że tak powiem ' była dość otwarta na nowe znajomości ' po czym zniknęła gdzieś. Impreza trwała dalej. Estere znalazłem dopiero pod koniec imprezy... w swoim łóżku. Położyłem się obok bo już też byłem hehe zmęczony.

Wtedy zaczęła się moja prawdziwa znajomość z Esterą. Po kilku razach i późniejszym dość regularnym #seksy dowiedziałem się, że ma chłopaka (kek). Któregoś dnia jej chłopak przyjechał do Poznania do ukochanej z #pila (ich miasto rodzinne) akat w weekend gdzie jak to wiadomo w chacie studenckiej była imprezka (STUDENCI W OGOLE SIE NIE UCZĄ TO NIE JEST ŚMIESZNE NIC A NIC - dem.). Esterka jak to Esterka oczywiście się dość szybka upiła. Wyszliśmy wszyscy na miasto, a ja zastanawiałem się czy powiedzieć chłopaczynie jaka jest jego ukochana ( ͡° ͜ʖ ͡°), ale, że nie jestem jakimś białorycerzem, a chłopak był ewidentnie gołodupcem to nie podjąłem odrazu decyzji (seksy to w koncu seksy) - na szczęście, nie musiałem - gdyż Esterka ni z gruchy z pietruchy zerwała z nim na środku starego rynku i kazała #!$%@?ć (XD).

Najlepsze dopiero przed wami.

Sielankowe życie studenckie trwało w najlepsze, romans jak był tak był (w trakcie dowiedziałem się, że Esterka się trochę #!$%@? we mnie no ale sorry). Wszystko zmieniło się w momencie gdy Estera znalazła sobie chłopaka o pseudonimie ' Puchacz ' ( nie bez powodu)... z #zalesie. Jeszcze większy gołodupiec z wizerunku, zapalony ornitolog, non stop #!$%@?ł o tych ptakach, chłopaczyna zapierniczał z drugiego końca Polski do swojej Esterki. Ja w tym czasie odsunąłem się w bok, bo chłopak wydawał się spoko, szczęścia im życzę.
Esterka jednak gdy się upiła dalej się łasiła, nie ukrywam raz czy dwa wykorzystałem to (sorry puchacz) lecz któregoś razu gdy przyjechała do niej jej siostra lvl z 30, mężatka, mama, miłośniczka koni - która żeby było śmieszniej także się łasiła jak #!$%@? (alkohol to najlepszy afrodyzjak @lifeontheline ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) Esterka standardowo #!$%@?ła mi się do łóżka i czekała na hehe warte. Tego dnia kazałem jej #!$%@?ć ( nie wiem czemu, może mialem już inny target w postaci jej siostry czy tam koleżanki o pseudonimie roślina XD) bo ma chłopaka i musimy to skończyć bo chłopaczyna spoko jest itp. Ona wtedy dostała furii, zaczęła mnie drapać, ciągnąc na siłe, wydaje mi się, że podchodziło to pod gwałt XD

Teraz najlepsze.
Któregoś dnia zapytałem ją ' dlaczego zdradzasz chłopaka i dalej pchasz się na hehe wałek? ' - byłem dość bezpośredni wobec niej - wiadomix łobuz kocha bardziej hehe
Jej odpowiedz:
' Bo puchacz nie moze uprawiać seksu '
Ja wtf motzno (chociaż jak o tym pomyślałem, to ma to sens, bo ona była bardzo głośna w trakcie, a gdy on był z jej pokoju wydobywała się cisza) pytam zatem dlaczego..

' Bo on ma nowotwór, a jego kolega z JAPONII STWORZYŁ dla niego LEKARSTWO które stopuje jego nowotwór, ale za to nie może uprawiać seksu '
Nie wiem kto jest lepszy, on, że dał radę coś takiego wymyślić, czy ona, że to (nie tylko to hehe) łyknęła.

Żyją sobię szczęśliwie razem do teraz, razem wśród ptaków, pod opieką japończyka znachora.

kurtyna

Esterka jeżeli to czytasz, wiedz, że zapamiętam Twoją głupotę, naiwność i te tekściki długo.

Tego jest dużo więcej..

#truestory #studentlife #heheszki #takbylo
  • 36
@naganiaczherculesa: Ktoś Ci broni uprawiać przygodny seks? Dopóki nie wiedziałeś, że dziewczyna miała chłopaka to byłeś tak samo pokrzywdzony jak i on. Nikt też Ci nie broni przyprawiać rogów innym, masz problem z tym że ludzie wyrażają swoje zdanie na portalu ze śmiesznymi obrazkami?

I nie rób tutaj z osób, które krytykują twoje podejście świętoszków czy białych rycerzy. To, że ktoś nie kradnie jabłka ze straganu jak sprzedawca nie patrzy czy