[F4N4TYK]

Za niewypłacenie pieniędzy pracownikowi powinno grozić więzienie. To tak jakby ktoś mi ukradł pieniądze z portfela. Od firmy usłyszałem wprost, że za złożenie skargi do pipu nie dostane żadnych pieniędzy , a jest tego za 2 miesiące i dochodzi jeszcze 10 dni urlopu. Oczywiście poszedł również pozew do sądu pracy, ale jest okres wakacyjny i wszystko się przedłuża i nawet jeśli wygram to do tej pory nie będzie z czego ściągać.
Dałem się naciąć, więc przestrzegam was mirki nie wierzcie żadnemu pracodawcy. Mi powiedziano że jest problem z kasą bo jedna placówka zalega z pieniędzmi i abym trochę poczekał bo dopiero na początku lipca wszystko uregulują, więc i mnie się ureguluje, w połowie miesiąca dowiedziałem się od osób trzecich - nie związanych z firmą że firma pod koniec czerwca będzie ogłaszać upadłość. Szybko więc rozwiązałem umowę bez okresu wypowiedzenia i zgłosiłem firmę do PiPu i Sądu Pracy. Z Inspekcji pismo już mi przyszło że nic nie zrobią, a teraz czekam na Sąd Pracy. Jak ktoś jest ciekaw jak to dalej sie potoczy niech plusuje.

Dodam jeszcze że mój były pracodawca otworzył kolejną firmę na członka rodziny na którą dostanie dotację z Unii, a w między czasie bawią się gdzieś na wczasach za moje i innych pracowników pięniądze.

#pracbaza #oswiadczenie #prawo #gorzkiezale

[Adams_GA]

Od firmy usłyszałem wprost, że za złożenie skargi do pipu nie dostane żadnych pieniędzy , a jest tego za 2 miesiące i dochodzi jeszcze 10 dni urlopu.

@F4N4TYK: no bo taka prawda, PIP nie jest sądem i nie przyzna Ci pieniędzy.

Za niewypłacenie pieniędzy pracownikowi powinno grozić więzienie. To tak jakby ktoś mi ukradł pieniądze z portfela.

ucieczka z majątkiem przed wierzycielami jest przestępstwem.

Oczywiście poszedł również pozew do sądu pracy,

[F4N4TYK]

@Adams_GA: > Wiem że od PIPU nie dostane pieniędzy, chodziło mi o to że to firma mi nie wypłaci za to że ją zgłosiłem, bo teraz musi zapłacić kare, a zrobi to z moich pieniędzy- tak mi chamsko powiedziano i wiem że to tylko takie gadanie.

Jaki tam majątek, pracodawca ma tyle długów że już teraz na wszystkim siedzi komornik, a to i tak kropla.

Masz racje z tą upadłością.

Pierwszy

[Kismeth]

@F4N4TYK: dobre to pisemko z PIPu. Aż sobie zapiszę jakbym kiedyś chciał kogoś na czarno zatrudniać i miał od nich kontrolę to im machnę takim pisemkiem, bo przecież oficjalnir niekogo nie zatrudniam i nie prowadzę działalności więc co oni w ogóle chcą kontrolować?! xD

[wezsepigulke]

@F4N4TYK Sprawa w sadzie bedzie jedynie formalnością, z uprawomocnionym wyrokiem od razu do komornika (darmowy jesli chodzi o wyplaty) i niech cisnie ile sie da gnojka.

[wezsepigulke]

@F4N4TYK mi przez kilka lat przychodzilo 30zl miesiecznie z renty Janusza biznesu.

[dzejzon]

@F4N4TYK nie wierzcie żadnemu pracodawcy? Masz ty RiGCz? Mam pracownicw od kilkunastu lat. NIGDY nie szukałem pracownika, kilka razy oszukany zostałem przez podległą mi osobę. NIE WIERZCIE ŻADNEMU PRACOWNIKOWI

[F4N4TYK]

@wezsepigulke: Tak zrobie i nie popuszcze, ma mi oddać co do złotówki,na żadne ugody nie pójdę.

@dzejzon: Po co piszesz z dużej litery, ale przyznam Ci rację pracownikowi też nie powinno się wierzyć to działa w obie strony.

[dzejzon]

@F4N4TYK bo zdanie zaczyna się z "dużej litery".

[Grzesiek_astronaut]

zedł również pozew do sądu pracy, ale jest okres wakacyjny i wszystko się przedłuża i nawet jeśli wygram to do tej pory nie będzie z czeg

@F4N4TYK: Po pierwszym opóźnieniu wypłaty już bym #!$%@?ł taką robotę, już wtedy człowiek że firma gówno i jest nie wypłacalna, szef powinien ze swoich założyć bo payday rzecz święta.

[RanyBoskieJestemKioskiem]

@F4N4TYK: Witaj w klubie Mirku. Ja się bujam w sądzie od roku, pieniędzy jak nie było tak nie ma i szczerze wątpię, czy będą kiedykolwiek. Tobie też radzę powściągliwość i powodzenia życzę.

[U.....i]

były pracodawca otworzył kolejną firmę na członka rodziny

@F4N4TYK: Typowe... Potem na ciotkę, szwagra a jak rodzina się skończy to kolejne będą na sąsiadów.

[D.....e]

+351

Za niewypłacenie pieniędzy pracownikowi powinno grozić więzienie. To tak jakby ktoś mi ukradł pieniądze z portfela.

@F4N4TYK: Ale to tak samo jak nieoddanie pożyczki. A zabunkrowanie się w cudzym mieszkaniu po wynajmie to jakby ktoś mieszkanie ukradł. Niestety prawo tak nie dziąła ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[raFFcio]

@F4N4TYK: W sądzie pracy to będzie trwało, ale ostatecznie powinieneś dojść swojego. Możesz też zgłosić pracodawcę do prokuratury, ale niestety nie pamiętam z jakiego paragrafu. A wiem na pewno bo prawnik mnie to radził.

[Ptoing]

@F4N4TYK: Tak się kradnie w Polsce miliony, dziwię się że tak mało ludzi o tym wie a rząd tak naprawdę nic nie chce z tym zrobić. Będziesz miał orzeczenie, facet dostanie komornika i na tym sprawa się zakończy, chyba że jest wielkim debilem ale z tego co czytam to nie jest. Możesz liczyć tylko na to, że się potknie kiedyś za parę lat ale w zasadzie nie licz. Poza tym będziesz

[DivideByZero]

@F4N4TYK: z FGSP dostaniesz wynagrodzenie.

[F4N4TYK]

@raFFcio: Też mi to radzono i tu chyba chodzi o to że pracodawca mimo że wiedział o likwidacji/upadłości firmy dalej zatrudniał pracowników i nie wypłacenie wynagrodzenia było celowe, ale dokładnie też nie pamiętam. Jak będę go zgłaszał to wszystkiego się napewno dowiem.

@DivideByZero: Też na to licze, mam już formularz, ale zanim go wyśle poczekam jeszcze na rozprawe w Sądzie Pracy, bo nie jestem pewny czy wszystkie warunki są spełnione,

[DivideByZero]

@F4N4TYK: masz darmowego prawnika w urzedzie pracy - popytaj i sadze abys złozył papiery juz teraz do FGSP bo to Ty nie masz pieniedzy na zycie i moze byc prowadzone kilka postępowań wzgledem tego pracodawcy.

Pamietaj ze wynagrodzenie jest splacane jako pierwsze - potem zusy i podatki w momencie kiedy nie otrzymales wynagrodzenia i sprawa jest w sadzie pracy.