[biala-dama]

#krakow #praca #korpo #zarobki #pytanie #korposwiat

Czołem Mireczki!

Zastanawiam się nad zmianą pracy. Rok temu skończylam studia na agh, pracuję w zawodzie (branża powiazana z budownictwem, zarobki to 2750zł-2900zł netto) ale widzę ze ta praca to nie to co chcę robić. Ludzie są sztywni i nie spełniam się.
Zastanawiam się czy zacząć szukac`pracy w korpo. Mam angielski B2 i niewiele inncych umiejetnosci przydatnych w korpolandzie.

Jak myslicie na jakie zarobki mogłabym liczyc w korpo i czy w ogóle jest sens? Co z pracą testera oprogramowania? Czy wiele musiałabym nauczy żeby móc dostać taką pracę ?

[bm89]

@biala-dama: Korpo? Chcesz być mentalnym workiem treningowym jakiegoś #!$%@? managera z kompleksami i małą kuśką? Chcesz być trybikiem, którego się używa dopóki działa i wymienia jak zacznie się psuć albo za dużo wymagać?

Odradzam.

[przemd11]

@biala-dama: w chm albo abb może spróbuj skoro budowlanopodobne?

[biala-dama]

@kravi93: mam znajomych którzy zaczęli tak procować ( bez studiów informatycznych) i całkiem niezle im sie powodzi. Jestem umysłem ścislym więc myslę że nie byłoby mi cieżko się nauczyć

[redline1000]

@biala-dama Nie słuchaj ich. Jesli tylko nie bedziesz brala do konca na serio tego co sie tam dzieje i trafisz na zgrany zespół to w korpo jest spoko. IT w krk jest ogromne. Co do $$$ to mysle ze 2x tyle co teraz wyciagniesz spokojnie jesli bedziesz juz cos umiec