Wpis z mikrobloga

Otworzyłam Gabinet Weterynaryjny w miejscowości Rudy ( województwo Śląskie). Zajmuje się wszelakiej maści zwierzętami, głównie tymi szczekającymi i miauczącymi. Gabinet działa od początku czerwca. Pełna profilaktyka, diagnostyka, leczenie oraz chirurgia. Działam we współpracy z Gabinetem Weterynaryjnym w Rybniku lek. wet. Szymon Miczajka w zakresie chirurgii ( możliwe konsultacje ) Wszystkich z okolic Rud Raciborskich/ Kuźni Raciborskiej/ Rybnik Stodoły i innych posiadających zwierzaki zapraszam serdecznie :) A tymczasem #rozdajo mam dla dwóch osób do zgarnięcia naturalne witaminki dla psiokotów -> https://web.facebook.com/naturalniezdrowezwierze/

#pokazpsa #biznes #zwierzaczki #medycyna #weterynaria
embug - Otworzyłam Gabinet Weterynaryjny w miejscowości Rudy ( województwo Śląskie). ...

źródło: comment_pv9yftIDm85moDJ0qGKsVFx7xdIggsN4.jpg

Pobierz
  • 46
@GraveDigger: Część chorób jestem w stanie diagnozować i leczyć, ale nie jest to moja działka i staram się odsyłać w niejasnych sprawach do lekarzy specjalizujących się w leczeniu zw. egzotycznych.
@embug: Bonżur:) Nie wiem jakich Ty metod używasz. Ale w mojej okolicy jest pani weterynarz, która przysyła smsa przed np szczepieniami z treścią: Weterynarz ciocia Madzia zaprasza Reksia na coroczne szczepienie i miskę smacznej karmy do dnia tego i tego. W mojej ocenie to miłe i fajne że się przypomina:)
@pede87: Bardzo sympatyczne są takie akcje, ale troche zbyt infantylna ta wiadomość. Osobiście nie jestem zwolennikiem sprowadzania zawodu do reksia,ogonka,puszka,łapki,cioci, kolorowanek i innych tego typu, prowadzi to do tego, że rodzice wysyłają do weterynarza 12 letnie dzieci z psami, które są poważnie chore, często agresywne w stosunku do mnie, a do wykonanie są bolesne i niekoniecznie bezpieczne dla dzieci zabiegi. Można ustawić w programie z którego korzysta każdy gabinet przypomnienia smsem
@embug z drugiej strony też masz tutaj prosta drogę do nadawania ludzkich cech, niby urocze a potem słyszysz że złośliwy, dwulicowy, msciwy itp ;)
@choksondik: Samo podanie zastrzyku jest niebiezpieczne, bo przy szarpnięciu zwierzęcia igła może trafić w każdego w okolicy, już nie mówie o pobieraniu krwi, zeskrobin, wymazów, płynów. Nawet samo obcinanie pazurów albo wyciągnięcie kleszcza wiąże się z możliwością pogryzienia, podrapania lub paprania się w wydalinach.