[kurkuma]

#pracbaza #takbylo

Jakiś #!$%@?ęty ciul #!$%@?ł w sklepie kasjerkę jak burą s**e, bo mu się cena na jakiejś gównianej bombonierce nie zgadzała. A że pysk mam jak wrota i kasjerką też parę lat byłam to zaproponowałam z uroczym uśmiechem, by #!$%@?ła mu w łeb tą bombonierką. Mina obydwu bezcenna.
Koleś oczywiście został z otwartą paszczą, bo łatwo sie #!$%@? kasjerkę, która jest w pracy, a trudniej mnie (ma się ten sukowaty wyraz twarzy i togę w ręce. Taki #!$%@? kozak, a togi się boi :P:p). Więc zapytałam, czy bierze tę bombonierkę czy mu żal 1,20 zł, to mu pożyczę, bo się śpieszę a chce kupic fajki. Wylazł ze sklepu. Uśmiech kasjerki będę nosiła ze sobą cały dzień !

[aett]

@chchmiel: chyba cie #!$%@? ze to przeczytam ta sciane tekstu xd

[chchmiel]

Pamiętaj że to tylko gaz pieprzowy, a jakbyś zredukował swój narcyzm i poznał realia, jak często młode kobiety są napastowane, to może byś troszkę stonował to wmawianie komuś oblężonej twierdzy.

@kannah34: Polska jest jednym z najbezpieczniejszych krajów na świecie dla kobiet. Tylko kilka krajów jest bardziej bezpiecznych od Polski.

Mam bardzo atrakcyjne znajome, które nie noszą gazu i nie są napastowane. Zatem to nie atrakcyjne kobiety bywają napastowane. Może "napastowane" są

[kannah34]

@chchmiel: Czasami szkoda zachodu na zgłaszanie, bo udolna policja nie pali się do chwytania zboczeńca, który tylko na moment siuraka wyciągnął i postraszył. Co dla Polki jest tylko czynem upokarzającym, który można przełknąć, dla szwedki będzie molestowaniem, może nawet gwałtem. Większa świadomość po prostu. I mniej też tutaj kolorowej elity ale to inny temat.

Mam bardzo atrakcyjne znajome, które nie noszą gazu i nie są napastowane. Zatem to nie atrakcyjne kobiety

[Kain_to_Charlie_a_Delta_to_Kain]

@chchmiel e tam, jak dla mnie to oboje jesteście siebie warci ( ͡° ͜ʖ ͡°) opka udowodnila to chwilę po moim komentarzu. Nie lubię napinek internetowych.

[Kain_to_Charlie_a_Delta_to_Kain]

@chchmiel dlatego odpisałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°) koniecznie postawą ironiczna i lennym jescze, jakby ktoś przeoczyl.

[kannah34]

Chciałam wykazać absurd twojego gównianego dowodu anegdotycznego, polegającego na wyjrzeniu przez okno i spytaniu się znajomej znajomych. Niestety nie jesteś wystarczająco pojętny żeby to zauważyć. I niektóre kobiety naprawdę nie pojmują do końca, że ich ,, nie'' powinno mieć moc sprawczą, a jeżeli ktoś w trakcie kontaktu seksualnego osrywa to ,,nie'', no to można to zgłosić i żądać zadośćuczynienia. Dysputy o pogodzie porównać do delikatnej istoty sfery seksualnej .. to tylko na

[kannah34]

Jeśli kobieta nie czuje się atakowana i czuje się bezpiecznie, to znaczy że tak jest.

@chchmiel: Chyba nie wiesz o jakiej sytuacji rozmawiamy kolego, kobieta czuje wstyd i zażenowanie oraz czuje się wykorzystana ale tego nie zgłasza, bo:
a) boi się, że nie zostanie potraktowana poważnie przez bliźnich, zwłaszcza tych na komendzie, gdzie do niedawna były popularne pytania, typu ,,czy pani prowokowała seksualnie napastnika? Była mini?''
b) obawia się sprawcy, bo