Aktywne Wpisy
Pracuję na pełen etat, zarabiam powyżej średniej krajowej i nie stać mnie na nic.
Kawalerka w warszawie to koszt około 3300 PLN ze wszystkim. Na jedzenie wydaje około 1800 PLN - czasem gotuje sam, czasem na mieście. 150 PLN place za paliwo. około 100 PLN to leki (problemy skórne) i dodatkowe 150 PLN to jakaś chemia, papier toletowy itp. 200 PLN place za rozrywkę tj. pójście w miesiącu na tenisa / squasha / kręgle lub wyjście ze znajomymi na drinka lub szisze. Zostaje mi około 1000 PLN.
Tymczasem znajomi, którzy maja mieszkanie po babci, kupili im ich bogaci rodzice i pracują w Dino przy takim samym trybie życia maja na koniec miesiąca na koncie znacznie więcej niż ja.
Nie
Kawalerka w warszawie to koszt około 3300 PLN ze wszystkim. Na jedzenie wydaje około 1800 PLN - czasem gotuje sam, czasem na mieście. 150 PLN place za paliwo. około 100 PLN to leki (problemy skórne) i dodatkowe 150 PLN to jakaś chemia, papier toletowy itp. 200 PLN place za rozrywkę tj. pójście w miesiącu na tenisa / squasha / kręgle lub wyjście ze znajomymi na drinka lub szisze. Zostaje mi około 1000 PLN.
Tymczasem znajomi, którzy maja mieszkanie po babci, kupili im ich bogaci rodzice i pracują w Dino przy takim samym trybie życia maja na koniec miesiąca na koncie znacznie więcej niż ja.
Nie
ruskizydek +4
1. Rząd powołuje się na raport o tytule "Przewidywane skutki społeczne 500+" i twierdzi, że ubóstwo spadło o 94%. (nie wiem jak mogło spaść, skoro to są prognozy)
2. Rzońca powołuje się na najnowszy raport GUS, czyli nie żadne przewidywania, a fakty. zgodnie z raportem ubóstwo wśród gospodarstw domowych z dziećmi spadło z 6,5% do 4,9%.
3. Zgodnie z raportem GUS "w 2016 r. zasięg ubóstwa skrajnego w gospodarstwach domowych z przynajmniej jednym dzieckiem do lat 18 obniżył się w porównaniu do roku poprzedniego o ok. 3 p. proc. (z ok. 9% do ok. 6%)," no czyli 94% xD
łykacie propagandę jak pelikany xDDDDDD
#neuropa #bekazprawakow #propagandasukcesu #bekazpisu #polityka
@WilecSrylec: dana grupa liczy 1000 osób. 100% z nich żyje w skrajnej biedzie, czyli biednych jest 1000. jeśli chcemy obliczyś spadek o jakiś procent z tego 1000 liczymy 94% i mamy 940 osób. biednych pozostaje 60 czyli 6%
mając dane końcowe 6% i przyjmując spadek pisowski - 94% nie ma możliwości, żeby w 2015r. skrajne ubóstwo wyniosło 9%, co jest faktem.
już #!$%@?ąc od polityki, od tego na jakie raporty należy się powoływać, chyba musisz przyznać,że w tym konkretnym przypadku prawidłowo zastosował obliczania
nie potrafię linkować do twittera, ale tam dość dokładnie wyjaśnił jaki był cel tego żartu.
to ci którzy tak wytykali brak umiejętności matematycznych na poziomie gimbazy się skompromitowali.
sam się skompromitowałeś pisząc o błędach, niezrozumieniu różnicy między pkt. proc a procentami, a jak okazało się, że obliczenia są prawidłowe to zmieniasz temat.