Wpis z mikrobloga

#spotted #rzeszow

Kolega właśnie pokazał zdjęcie na którym pracownicy jakiejś firmy koszą trawniki koło zaparkowanych aut i wiecie co? Dwóch z nich trzyma plandekę którą osłaniają najbliższy samochód żeby nic nie zarysowało auta. Pozdrawiam panów koszących i asekurujących. Oby czekało na Was zimne p--o.
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak przy okazji tematu koszenia i "bezpieczeństwa"... kiedyś myślałem, że te maski osłaniające twarz koszącego to tylko i wyłącznie wymysł dla ciot ;)
I wiecie co...do pierwszego razu gdy z prędkością kilkunastu tysięcy obrotów na minutę krawędź żyłki w mojej kosie spalinowej nie natrafił na psi stolec.
Ps. Szczęście, że tylko na czoło.
Ps.2. Mam teraz maskę z pcv i taką z siatką na gorące dni ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@dzoskyy: U mnie rok temu też tak robili, aż ich nagrałem bo się nadziwić nie mogłem.
Ale w tym roku już c--j, n----------ą tą trawą i kamykami po lakierze.
Na uczelni to samo..
  • Odpowiedz
@Samol94: dokładnie - ja tak czytam ten wpis i myśle sobie czy to k---a op serio mówi czy se jaja robi. Ja tych kositrawów od lat widzę z plandekami i nie wiem co to niby za nowość.
  • Odpowiedz
@chozi: @Samol94: Ja jestem z Polski B owszem, mieszkałem 3 lata w Lublinie a teraz już 3. rok leci we Wrocławiu ale szczerze powiedziawszy, nie kojarzę żebym widział taki proceder. Tym bardziej cieszy mnie to, że jest to popularne zjawisko.
  • Odpowiedz