Wpis z mikrobloga

Mirki z #wykoptribanclub i #szosa co kupić na następne opony do tribana 500/520? Nie jeżdżę dużo, 5k rocznie, głównie do pracy i okazjonalnie jakieś Gassy czy GK wpadnie.

Znalazłem ze 20 wątków o najlepszych z najlepszych czyli Continental Grand Prix 4000S II, co jeszcze warto rozważać tańszego od Conti GP? Teraz mam Hutchinson Equinox 2 (23) i chyba kolejne będą już 25
  • 23
@fixie zazwyczaj wyższa cena to i lepsza jakość, prosta sprawa, tyle ze biorąc pod uwagę koszt ze zapewne będą do zwykłego treningowego jeżdżenia to nie ma co się pchać od razu w gp 4000ii bo będzie szkoda jak gdzieś pójdą a tańszych raczej nie. Ja grandprixy dostałem za 70 szt, czyli 140. A jak piszesz druciaki około 100, czyli 6 dyszek na plus. Także jak ktoś jeździ mało i ceni sobie jakość
@piteerowsky: Nie, ultra sporty wcale nie ok XD Na mokrym ślizga to to się jakby było wysmarowane kisielem. Jeden wypad w góry z deszczem i ściągałem z kół, mimo iż trochę "życia jeszcze w nich zostało". Nigdy więcej. Jak Contiki to tylko GP, tak jak piszę @fixie
@mmichal: jak zmieniałem teraz opony to oprócz GP brałem też pod uwagę Vittorię rubino pro w wersji G+ (z grafenem). Następnym razem chyba
@Grevil89: nie napisałem że jeździłem po górach lecz po mokrym, a to czy po mocnych wzniesieniach czy górach to co za różnica? jak słabo rower hamuje to zainwestuj w nowe klocki lub zaciski, na podjeździe to nie ma znaczenia (chyba). ciężko napisać czy jestem zadowolony, na droższych nie jeździłem a póki co nie narzekałem
@piteerowsky: Ale ja pisałem o górach, czytaj może do czego się odnosisz. Góry, rozumiesz, to tylko podjazdy ale i też w dół trzeba zjechać, jak się na górę wjechało. Rozumiem, że po płasim też wchodzisz w zakręty przy prędkościach 50/60 i powyżej? Ja tam zwykłym śmiertelnikiem jestem i takie rzeczy to zazwyczaj tylko w górach mi się zdarzają, ale spoko, winszuję umiejętności, zabieram swoje klocki i nic już nie pisze. (
@Grevil89: mam równie strome góreczki na pomorzu, tyle że nie na tyle długie także sama idea zostaje zachowana. odniosłem się w Twoim kierunku co do zjazdów jak nibali. ja staram się dostosowywać swoją prędkość do warunków pogodowych, i trzeba być debilem by na mokrym wchodzić w zakręty po 50-60, jak tak robisz to gratuluję, bo ja nic takiego nie pisałem.
W górach nigdy rowerem nie byłem, chyba bym wziął MTB z tarczowymi hamulcami na 1szy raz żeby się nie zabić na 1szym zjeździe ( ͡° ͜ʖ ͡°) Planuje niedługo zobaczyć górki dookoła trójmiasta i to będzie największe wyzwanie wysokościowe na ten rok ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z tego co piszecie Continental Grand Prix 4000S II są warte swojej ceny i głównie o to mi