Wpis z mikrobloga

magik? Hehe
Martwe plody? Hehe
Gwałty? Hehe
Wodecki? Hehe
Jackson? Hehe
#filipchajzer ? O ty skurkuwysynu

Ej serio. Hipokryzja lvl over 9000. Kto nigdy się nie śmiał z czyjejś śmierci niech pierwszy wjedzie na chatę z hajzerem.
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@drhipis: ja bym napisał z czyjej śmierci się śmiałem i cieszyłem, ale nie zrobię tego bo lubię rano długo pospać i nie lubię być budzony o 6....
  • Odpowiedz
Kto nigdy się nie śmiał z czyjejś śmierci niech pierwszy wjedzie na chatę z hajzerem.


@drhipis: ja tam na żadną chatę z nikim wchodzić nie zamierzam, ale akurat robienie szopki z czyjejś smierci, choroby, tragedii uważam za bardzo kiepska sprawę.
I nie, nie śmieje się z takich spraw, bo dramat drugiego człowieka nie powinien być wedlug mnie źródłem głupich dowcipow i radosci dla innych.
  • Odpowiedz
Hipokryzja lvl over 9000. Kto nigdy się nie śmiał z czyjejś śmierci niech pierwszy wjedzie na chatę z hajzerem.


@drhipis: No to wjeżdżam. Nigdy z niczyjej śmierci się nie śmiałem, bo mam wysoki poziom rigczu.
  • Odpowiedz
@drhipis: ja się nie śmiałem

ale nie o tym....

Znajdź mi lepiej człowieka który widząc mem związany ze śmiercią swojego dziecka przejdzie nad tym do porządku dziennego, bo to różnica duża między śmianiem się ze śmierci celebryty a swojego dziecka
  • Odpowiedz
@drhipis: nie wiem, co jest takiego śmiesznego w czyjejś śmierci. jak nie znałam danej osoby albo miałam na nią w------e to jej śmierć też mi zwisa, a jak znałam i lubiłam to tym bardziej nie ma się z czego śmiać.
  • Odpowiedz