Mam dość nietypowy problem w typowym dla modelu miejscu. Wszystkim przełącznik rozrusznika się w DL650 po prostu topi. Mi się sklejają styki. Jakiś pomysł na to poza przeróbką instalacji?
Jednak w tym motocyklu jest całkiem sporo takich rzeczy na których oszczędzono i po 10 latach od wyprodukowania się mszczą. Przeróbka instalacji jaką wspomniałem to byłoby dodanie przekaźników/tranzystorów bo przez ten durny przełącznik idzie zasilanie np. na światła mijania i pewnie jeszcze wiele innych rzeczy. Kable grube ale styki to klasyka. Niezbyt duża powierzchnia miedzianych blaszek. Tak samo jak przełączniki od szyb w MX-5. Zwieramy nimi silnik do akumulatora a prąd zwarciowy "na postoju" tegoż silnika to 83A (około 13A podczas obrotu)...
@pietryna123: może wymień ten przełącznik na taki z SV650 ? tam chyba nie było tego problemu :) generalnie nie wiedziałem o tej przypadłości w DLu a wydawać by się mogło że podzespoły są podobne jak w SV, silnik w końcu ten sam
@pietryna123: Wsadź stycznik do rozrusznika. W transalpie mam takowe coś fabrycznie - podajesz prąd na elektromagnes i on przyciąga do siebie dwie końcówki obwodu - akumulator i rozrusznik.
Mam dość nietypowy problem w typowym dla modelu miejscu. Wszystkim przełącznik rozrusznika się w DL650 po prostu topi. Mi się sklejają styki. Jakiś pomysł na to poza przeróbką instalacji?
Jednak w tym motocyklu jest całkiem sporo takich rzeczy na których oszczędzono i po 10 latach od wyprodukowania się mszczą. Przeróbka instalacji jaką wspomniałem to byłoby dodanie przekaźników/tranzystorów bo przez ten durny przełącznik idzie zasilanie np. na światła mijania i pewnie jeszcze wiele innych rzeczy. Kable grube ale styki to klasyka. Niezbyt duża powierzchnia miedzianych blaszek. Tak samo jak przełączniki od szyb w MX-5. Zwieramy nimi silnik do akumulatora a prąd zwarciowy "na postoju" tegoż silnika to 83A (około 13A podczas obrotu)...
Dawno temu do jakiegoś skutera wrzucałem dwa mosfety bo paliło styki