Wpis z mikrobloga

@Jeesek: mam e87 2008 z dieslem.
Nie kupiłbym ponownie, ale samochód nie jest zły. Po prostu Volvo C30 było moim zdaniem lepsze.
Napęd na tył, więc skrzynia biegów za silnikiem, więc silnik ułożony wzdłużnie, więc miejsca w kabinie nie za wiele.
Trakcja w zimie daje radę.
Są chińskie kable do diagnostyki, więc przy odrobinie chęci można samemu ogarnąć diagnostykę, aktywacje funkcji, doposażenie itp.
Wszystkie diesle (116d, 118d, 120d, 123d) to praktycznie
@Jeesek: mam e87 2006 w benzynie.
Samochód nie jest idealny, lecz mimo wszystko moim zdaniem ogólnie wychodzi na plus. Wszystko jednak zależy od tego co kto oczekuje od samochodu. Warto pamiętać, że pomimo tego, że nie jest to model najbardziej lubiany przez osiedlowych upalaczy, szczególnie trzeba kupować go z chłodną głową - mało nie kosztuje, a mimo swoich lata jest to samochód mocno zaawansowany (np. samochód nie posiada bagnetu do sprawdzania
@Jeesek: Pali w przedziale 4 do 6.
Na trasie prowadzi się przyjemnie. W mieście jak chcesz gdzieś szybciej wyjechać z podporządkowanej, to się czuje, że waży trochę ten napęd. Do tego silnik 20d ma 177 koni, ale pojawiają się one tak daleko w zakresie obrotów, że i tak nie da się ich spontanicznie użyć. C30 z 136 końmi było zwinniejsze ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Jeżdżę głównie w
@mattcabb: zestaw naprawczy do runflatów...? Jedynki można było kupić także ze zwykłymi oponami czy to raczej oszczędność któregoś z właścicieli?
@Jeesek: mam e82 z 3l bena, autko super, wymieniłem tylko amortyzatory i opony, zrobiłem nią ok 30k km. Teraz stoi na 140k. Mogłaby trochę mniej palić. Zima jest ok jak nie jesteś sebixem i nie butujesz na zakrętach (chociaż u mnie zima śniegu nie ma). Drugi raz bym nie kupił, nastepna 4ka z mocniejszym silnikiem
@Jeesek:
również mam e82. tak jak kolega wyżej pisał, jeśli nie jesteś sebixem i nie szalejesz to napęd na tył nic nie zmienia. ja osobiście od swojego pierwszego auta jeżdżę tylnonapędowcem i lepiej mi się nimi jeździ niż na przód. co do silnika to ja mam 2.0D, bo robię długie trasy i mi to na plus, bo pali mi 5-6 l ropy przy zajebistym momencie i 177 koniach (po chipie z
@Jeesek: Tu pisza na koncu 1 strony o wersji a, ktora szla do 2008, od 2009 juz poprawiona wersja b. Ale sam artukul czytalem przed zakupem auta i jest on mocno przesadzony. na upatego o kazdym silniku znajdziesz takie wpisy. Zapomnialem dodac wczesniej tez o dpfie, jesli nie robisz tras to trzeba go raz na jakis czas przepalic (20 minut jazdy powyzej 2.5k obrotow), bo sie moze zapchac, odpechanie jednak 50
@Trawker: @mattcabb: @o1zo: Dzięki za info, mogę wołać jak wytypuję jakiś kandydatów? Może będzie mieć jakieś ciekawe spostrzeżenia/uwagi. Wiadomo, przed samym zakupem zaprowadzę jeszcze na stacje diagnostyczną, spróbuję sprawdzić historie auta ale miałbym jakiś osąd na odległość.

To co aktualnie rzuca mi się w oczy przy przeglądaniu allegro/otomoto, to większość z nich jest sprowadzona z Niemiec lub komisy. Mało jest ogłoszeń od osób prywatnych. Jak ktoś już ma to
@Jeesek: zazwyczaj dobre auta sprzedaje się w rodzinie lub znajomym znajomych z polecenia. Na Allegro wchodzą paśniki.
Oczywiście nie jest to reguła tylko tendencja. Da sie kupić dobre auto przez internet.
No i oszukują wszyscy. Komisy, handlarze, prywatni i ASO. Nigdy nie ufać, zawsze sprawdzać samemu.