Wpis z mikrobloga

@Goldenoss mój qmpel chodzi na logistykę tam i sobie chwali. Podobno z ekonomika i politechniki tam się przenoszą. Na ekonomiku niby słaba jest logistyka a na politechnice niepotrzebnie cisną z matmą.
@Goldenoss: @hadrian3: wszyscy się tam przenoszą z tego względu że 1) nie ma możliwości niezdania 2) jeżeli ktoś broni inżyniera w lutym i nie chce czekać na zaoczne do października to WSL jest jedyną szkołą w Poznaniu, która zaczyna magisterkę także od semestru letniego.
Jak to mawia rektor tejże uczelni "na WSL najtrudniej jest dojechać" ( ͡º ͜ʖ͡º)
Co do ciśnięcia z matmą- dwa semestry
@Goldenoss: WSB to jest śmiech na sali. WSL to podobno Wyższa Szkoła Lenistwa ;) Kadrę mają taką samą jak my na polibudzie, więc jak będziesz sie chciał dowiedzieć czegoś, to myślę, że się dowiesz. Matma to jest śmiech na sali na polibudzie, proste całki, różniczki, wektory, macierze i tyle. Jak Limonene napisała - 2 semestry tej matmy są, ale to tylko na I stopniu.
@ippawel wiadomo, że chcialoby się czegoś nowego dowiedzieć/nauczyć skoro już mam zapłacic za to troszke pieniędzy, dlatego tez każda opinia u spostrzeżenie jest dla mnie istotne:)
@Goldenoss: to może WSL i po prostu pogłębianie swojej wiedzy bez przeszkadzania ze strony upierdliwych zaliczeń na uczelni :) To jest problem polibudy. Rzeczy logistyczne są w miarę ciekawe i spoko prowadzone, nie ma problemu żeby zdać i się czegoś dowiedzieć. Ale rzeczy typowo inżynierskie potrafią czasami #!$%@?ć niemiłosiernie. Prowadzone do dupy, zaliczenie z dupy i się męcz z poprawami.