Wpis z mikrobloga

@lemansblue: Opłacalna, czy nie, to już powiedzmy kwestia indywidualna :). Te 3-4k + 1.5-2k na turbo jestem w stanie wyłożyć :). Dzięki za informacje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
@Glenroy spoko ( ͡° ͜ʖ ͡°) w takim razie zycze powodzenia i szanuje. Bardziej chodzilo mi o to, ze silniki te nie naleza do zywotnych wiec nawet taki remont po paru latach moze okazac sie klapą. Ale jezeli ma to byc rodzynek i Twoja pasja to realizuj ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@lemansblue: Ewentualnie jest jeszcze opcja swapu na pancerne i bardzo rozwojowe 1.8T, tylko tutaj zaczyna się już gruba zabawa z rezaniem mocowań silnika, wydechu etc, chociaż zakładam, że koszt przekładki wyszedł by ostatecznie bardzo podobny do remontu, a znajomy trzyma pod kocem zakutego 1.8T z Cupry R, tylko że w trakcie prac jednak koncepcja zmieniła się na 2.7T, a 1.8 trafił jako rezerwa pod kocyk :).
  • Odpowiedz
@Glenroy to chyba lepszy pomysl i ciekawszy pod wzgledem dalszego rozwoju. Oplowskie silniki sa malo wytrzymale na mody, chociaz znam jednego goscia, ktory do Corsy B wsadzil Z20LET i nie musze pisac jak to jezdzilo xD. Natomiast ja poszedlbym jezeli juz chcesz inwestowac w cos bardziej oryginalnego i z potencjalem na dobry zarobek za pare lat. W pewnym sensie rozumiem bo jak bylem malolatem to marzylem o Bertonce II. Byl to
  • Odpowiedz
@lemansblue: No corsa z 2.0T pod maską musiała już nieźle walczyć :D. Co do reszty, raz że jeżdżę na prawdę spokojnie, a dwa, że nie szukam potwora, celuję raczej w fabryczne granice silników Z20, czyli te okolice 200KM, mi w zupełności wystarczą :). Co do SWAPu, w sumie mam do wyboru całkiem bogatą rodzinkę silników Z20, LER już był chyba całkiem spoko, ewentualnie LEH, wszystkie bazują na tym samym silniku,
  • Odpowiedz
@lemansblue: Tak, chodziło mi o przekładkę na Z20LER, który był montowany w duuużo nowszych modelach i pasuje plug&play zamiar LET-a.
Słupek Z20LEH kosztuje więcej niż ja dałem za Bertonkę...zapomniałem, że to limitowana do 3000 sztuk wersja OPC :P.

Właśnie doszedłem do wniosku, że mam na prawdę w cholerę możliwości, bo w razie coś, bez żadnych problemów dostanę Z20LER z Angola, ze śmiesznym przebiegiem, w dobrych pieniądzach, mam opcję "podkucia" swojego
  • Odpowiedz
@trzaichlac69: Mówię o regeneracji, nie nowej turbinie :). Nie wiem co by wchodziło w grę, ale przypuszczam, że bez honowania to taka trochę loteria, czy pierścienie się dobrze ułożą.
  • Odpowiedz
@trzaichlac69: Nie mam tendencji do katowania pojazdów, bez względu, czy to motocykl, czy samochód.

Turbiny, regenerowałem już dwie, jedna w Passacie 1.8T kończy własnie 130.000km i nie zapowiada się, żeby miało się jej coś przytrafić. Druga była regenerowana w Stilo 1.9 JTD, nie wiem jak się ma obecnie, bo Fiat znalazł innego właściciela, ale 50.000km w moich rękach zrobiła bezbłędnie.
  • Odpowiedz