Wpis z mikrobloga

#policja #motoryzacja

Kontrola drogowa, odmowa dmuchania, zjazd na pobocze, sprawdzenie calego auta pod katem usterek. D------i sie do swiecacej kontrolki abs. Dowod zatrzymany, w-----i dalszy zakaz jazdy. Witamy w panstwie policyjnym.
  • 311
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

póki masz farta to tak bo pewnego razu reszta układu też może się popsuć i kogoś zabijesz bo zignorowałeś ostrzeżenie


@Singularity00: jesteś beznadziejnym przypadkiem jeżeli z mojego teksty wyczytałeś, że jeżdżę 40 tonami z niesprawnym absem.
  • Odpowiedz
@0987654321: policjant nie ma czegoś takiego jak zły dzień. Policjant może mieć co najwyżej dobry dzień i wtedy dostaniesz upomnienie lub w ogóle puści Cie luzem. A jeżeli nie ma dobrego dnia to najzwyczajniej w świecie wykonuje swoje obowiązku służbowe. On nie może wymyślić sobie nowego prawa na poczekaniu i z tego tytułu dać Ci mandat. Jeżeli mandat dostajesz to z powodu który jest zapisany w ustawie i możesz sobie
  • Odpowiedz
@skejna: jak tam bierna agresja? XD dochodzenie swoich praw to już powód do wytykania palcami, doskonale. C--j mnie obchodzi 'obława'. Nie rozumiesz podstawy tego problemu to po co w ogóle zabierasz głos w temacie.
  • Odpowiedz
Czyli kilka minut czekania, nie 10 sekund.


@0987654321: Takich kolejek nie robią gdzie popadnie. Napotkałem to kilka razy, owszem czekałem za każdym razem kilka minut

aż przejedzie pociąg.
na bocznym wjeździe
  • Odpowiedz
@rurek49: nie zależy mi na przekonywaniu nikogo i mam to w nosie. To było poruszane kilka dobrych tygodni temu.

Równie dobrze mogę powiedzieć, żebyś to Ty mi podał powód, ze może.

Policja nie ma podstawy prawnej do przeprowadzania wyrywkowych kontroli trzeźwości – twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich. Kierowcy już teraz korzystają z luki w przepisach i unikają dmuchania w balonik.

Uprawnienia policji do przeprowadzania badań kierowców pod kątem obecności alkoholu w organizmie wynikają z >prawa o ruchu drogowym, natomiast sposób takiej kontroli regulują już inne przepisy. Ustawa o wychowaniu w >trzeźwości precyzuje, że aby funkcjonariusze mogli przeprowadzić taki test musi zachodzić „podejrzenie, że >przestępstwo lub wykroczenie zostało popełnione po spożyciu alkoholu”. Jednym słowem – kiedy kierowca nie jest >podejrzewany o jazdę na „podwójnym gazie”, policja nie ma prawa przebadać
  • Odpowiedz
@skejna: No takie dmuchanie to nie jest codzienność więc można to przeżyć, raz się spóźnie 5 minut do pracy to nic się nie stanie. Chodzi o to, że powinno być to jasno określone, tak żeby nie można było tego uniknąć.Albo skoro można, to nie powinno być takiej sytuacji, że będą szukać i szukać aż zabiorą dowód.
  • Odpowiedz
@peszmerd: ale stary, to po co piszesz posty i wysuwasz jakieś twierdzenia, jak nawet Ci się nie chce tego dowodami u źródła - a nie z gazety - potwierdzić?

Chcę żebyś mnie też dobrze zrozumiał. Nie mówię że policjant może lub nie kontrolować w taki sposób. Po prostu zależy mi na tym żebyś to co piszesz jakoś potwierdził. Tylko tyle. I chyba aż tyle :D
  • Odpowiedz
jak tam bierna agresja? XD dochodzenie swoich praw to już powód do wytykania palcami, doskonale. C--j mnie obchodzi 'obława'. Nie rozumiesz podstawy tego problemu to po co w ogóle zabierasz głos w temacie.

@peszmerd: Ty jesteś z tych co to złapani przez kanara (na jeździe bez biletu) zaczynają dawać mu wykład że to nie jest mandat tylko opłata, i że podstawą prawną jest regulamin ale Ty składasz reklamację na usługę? :)

Za newsweekiem.


Tak jak sam napisałeś wyżej, skorzystaj sobie z luki w przepisach żeby uniknąć dmuchania. Na pewno masz bardzo uczciwe powody do korzystania z tej luki. Podobnie jak np. Dłużnicy przepisujący majątek
  • Odpowiedz
@rurek49: a ja pisałem, że jest w necie poruszonych od groma dyskusji gdzie padają dokładne analizy przepisów. To jest. W ty wyrywku jest wyraźnie napisane o

Ustawa o wychowaniu w trzeźwości precyzuje, że aby funkcjonariusze mogli przeprowadzić taki test musi zachodzić „podejrzenie, że przestępstwo lub wykroczenie zostało popełnione po spożyciu alkoholu”. Jednym słowem – kiedy kierowca nie jest podejrzewany o jazdę na „podwójnym gazie”, policja nie ma prawa
  • Odpowiedz
@peszmerd: a co to za źródło, które cytujesz? kogo jest to wypowiedź? Czemu nie chcesz się pofatygować i poszukać tego? Czy uważasz internetowe dyskusje nt. interpretacji przepisu za rzeczowe źródło informacji?
  • Odpowiedz
Ty jesteś z tych co to złapani przez kanara (na jeździe bez biletu) zaczynają dawać mu wykład że to nie jest mandat tylko opłata, i że podstawą prawną jest regulamin ale Ty składasz reklamację na usługę? :)


@skejna: ja jestem z tych co płaca za bilet normalną stawkę i nie lubią gapowiczów.

Podobnie jak np. Dłużnicy przepisujący majątek na
  • Odpowiedz
ale stary, to po co piszesz posty i wysuwasz jakieś twierdzenia, jak nawet Ci się nie chce tego dowodami u źródła - a nie z gazety - potwierdzić?


@rurek49:

To było poruszane kilka dobrych tygodni temu.


Na wykopie. W gazecie masz namiastkę jak to wygląda, chcesz głębokiej analizy to poszukaj. Mi nie zależy, serio. I ja o tym pisałem na wykopie, i były wykopaliska.
  • Odpowiedz