Wpis z mikrobloga

#policja #motoryzacja

Kontrola drogowa, odmowa dmuchania, zjazd na pobocze, sprawdzenie calego auta pod katem usterek. D------i sie do swiecacej kontrolki abs. Dowod zatrzymany, w-----i dalszy zakaz jazdy. Witamy w panstwie policyjnym.
  • 311
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@0987654321: jak nie będziesz się awanturował to Cie puszczą. Mnie puścili kiedyś jak jechałem sprinterem który miał pękniętą przednią szybę i niewielką dziurę w tylnej lampie. To były jasne podstawy do zatrzymania dowodu, ale jednak po ludzku się dogadałem i pozwolili mi odjechać zostawiając mi upomnienie
  • Odpowiedz
@skejna: zrobiło się tłoczno bo w tym miejscu wraca sporo osób z roboty o tej porze. Normalna droga, nie ma tam przejazdu kolejowego, świateł itp.

@rurek49: nie rozumiesz do końca zapisu. Owe podejrzenie powinno być zanim się zatrzyma a nie w trakcie zatrzymania.
  • Odpowiedz
no i? pomarańczowa też świadczy o problemie


@Singularity00: co nie dyskwalifikuje do dalszej jazdy. Nie jest czerwona. Niesprawny system abs nie zabrania dalszej jazdy (nie w osobówce). Pomarańczowa kontrolka ciśnienia w oponie też nie nakazuje Ci się zatrzymać i dzwonić po lawetę, tylko stanąć i sprawdzić problem.

@skejna: @rurek49: jasne, że k---a nie ma problemu i dmuchnę z uśmiechem dla policaja który ma do tego prawo. Nie ma, to s--------ć. Co się z ludźmi dzieje, w imię wyższych celów dajecie j---ć się w dupe? Najpierw dziura w uprawnieniach policjanta, później dziura w odpowiedzialności lekarzy za błędy, na dziurze w
  • Odpowiedz
jadę z włączonymi światłami, prosto, jestem którymś tam w "kolejce do badania", jest ok 17. Na jakiej podstawie ktoś może podejrzewać, że jadę pod wpływem?


@BratProgramisty: normalnie, mogą mieć hipotetyczny sygnał o tym, że ktoś będzie jechał i sprawdzają.

Niesprawny system abs nie zabrania dalszej jazdy (nie w osobówce). Pomarańczowa kontrolka ciśnienia w oponie też nie nakazuje Ci się zatrzymać i dzwonić po lawetę, tylko stanąć i sprawdzić problem.


@
  • Odpowiedz
@peszmerd: nie wiem czego nie rozumiesz. Odmawiasz rutynowej kontroli alkomatem, to jasne podejrzenie że możesz być pod wpływem. A policjant ma obowiązek reagować kiedy występuje zagrożenie złamania prawa, czyli w tym przypadku jazdy pod wpływem alkoholu
  • Odpowiedz
@rurek49: Chyba że trafisz na kogoś kto ma zły dzień,musi wyrobić norme, cokolwiek (wyżej opisałem sytuacje-przewiń sobie). Niestety, ale "nie awanturowanie się" nie daje nic, kiedy wchodzą w gre wytyczne odnośnie wystawionych mandatów.
  • Odpowiedz
Dmuchaj zawsze tylko proś o sporządzenie protokołu tam muszą wpisać powód itd. Jeśli powód będzie bzdurny czyli wpiszą "rutynowa kontrola" to wtedy piszesz zażalenie na interwencję.
  • Odpowiedz
@Singularity00: ale wiesz, że kontrolka jeszcze nic nie znaczy?

Ja tu nie mówię, że nie należy naprawić, ale brak ABS nie dyskwalifikuje pojazdu z jazdy, po naszych drogach jeździ dużo aut bez ABS.
A policja jak zwykle lubi się d-----c.
  • Odpowiedz
Odmawiasz rutynowej kontroli alkomatem


@rurek49: g---o prawda, odmawiam dlatego, że pies nie ma prawa mnie o to prosić. Czujesz to? Weź sobie przeanalizuj przepisy a nie zawracaj ludziom d--y.

normalnie - 1 z 2 jest ściśle powiązane


@Singularity00: hamulce działają normalnie. Tylko hamujesz w inny sposób. Pulsacyjnie. Powiem Ci szczerze, jeżeli mam możliwość, to nawet w 40 tonówce hamuję pulsacyjnie, bo abs może p--------c i mam wtedy zablokowane
  • Odpowiedz
nie. Tylko hamujesz w inny sposób. Pulsacyjnie. Powiem Ci szczerze, jeżeli mam możliwość, to nawet w 40 tonówce hamuję pulsacyjnie, bo abs może p--------c i mam wtedy zablokowane koła. Pozdrawiam


@peszmerd: póki masz farta to tak bo pewnego razu reszta układu też może się popsuć i kogoś zabijesz bo zignorowałeś ostrzeżenie
  • Odpowiedz
ale co innego jak auto nie ma w ogóle abs a co innnego jak ma niesprawny


@Singularity00: gdyby tak było, to w momencie awarii jakiejkolwiek absu hamy by opadały i pojazd byłby unieruchomiony fabrycznie. A tak nie jest. Czujesz?
  • Odpowiedz
jasne, że k---a nie ma problemu i dmuchnę z uśmiechem dla policaja który ma do tego prawo. Nie ma, to s--------ć. Co się z ludźmi dzieje, w imię wyższych celów dajecie j---ć się w dupe? Najpierw dziura w uprawnieniach policjanta, później dziura w odpowiedzialności lekarzy za błędy, na dziurze w prawie podatkowym kończąc. K---a no.


@peszmerd: Człowieku, czytając twoje wypociny już można podejrzewać że jesteś pod wpływem. Piłeś - nie
  • Odpowiedz