Wpis z mikrobloga

@AleksanderRoz ja #!$%@? tu serio pracujesz na poczcie? Wy paczkowi to największy rak. Sam jako listonosz musiałem już kilka razy swiecic oczyma za wasze lenistwo. Awiza w 99% w ogóle nie zostawiane albo gdzieś w krzakach.Bo liczcie na powtorbe awizoktóre jasnie listonosz doreczy i wytlumaczy że to nie ja zostawialem tylko paczkowy.

I jeszcze #!$%@? ten ton.Wyobraz sobie że sam czasami nosze paczki i to nawet nie polecone tylko zwykle,duze. Bo
  • Odpowiedz
#!$%@?.jpg jak mam Ci tłumaczyć dlaczego nie powinieneś rzucać paczkami jako kurier, to dla dobra siebie i społeczeństwa powinieneś zmienić pracę


@Sajner: Załaduj 100 paczek do samochodu nie rzucając żadną z nich, policz ile to zajmuje czasu i się zastanów dlaczego tak się nie da :)

Ja jak coś wysyłam to zabezpieczone tak, że choćby spadło z księżyca to nic się zawartości nie stanie ;)
  • Odpowiedz
@pankejk: przez dwa lata płaciłem za dostawę na godzinę. Paczka o czasie była raz, przypadkowo - kurierzy zamówienia przez pośredników nie mają informacji nawet o godzinie...
  • Odpowiedz
@droops: o #!$%@?, muszę takie etykiety na żelki drukować i naklejać, może skończy się temat pękniętych opakowań ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@droops: Tak jakby kurierzy to jedyny sposób na uszkodzenie paczek.. najwięcej uszkodzeń jest na sortowniach, i tam się dopiero rzuca paczkami, bo te osoby obrabiają ich tysiące dziennie.. wiec wiadomo jakie się ma do tego podejście.. kurier sobie na samochodzie ułoży.
  • Odpowiedz
@droops: sprytnie ( ͡º ͜ʖ͡º)


@magucio: kiedyś zamawiałem siatkę aluminiową. Przywiózł kurier, ostrożnie postawił rulon, zabrał autograf i pojechał. Potem zobaczyłem że wszystko było oklejone tekstem:

UWAGA! USZKODZENIE GROZI ROZLANIEM CHEMII BUDOWLANEJ
  • Odpowiedz