Wpis z mikrobloga

@AleksanderRoz i właśnie przez takie bractwo i biedę umysłową jaka reprezentujesz przezucilem się na paczkomaty i jak na razie nie narzekam. Sam jesteś korpo szczurem GLS? UPS? DHL? I inni przecież to korpo tylko że zwykł korpo szczurek siedzi wygodnie przy biurku, a ty #!$%@? jak murzyn z lodówką na 4 piętro bez windy.
  • Odpowiedz
@michalind Nie potrafię wyobrazić sobie prawidłowego zabezpieczenia przed tym co niekiedy dzieje się z paczkami. Przed debilizmem nie ma zabezpieczenia, rozumiem normalny transport a nie rzucanie paczkami bo i tak nie moje.
  • Odpowiedz
@michalind: po upadku owszem, ale nie da się zabezpieczyć paczki przed potraktowaniem jej jak piłki do gry w gałe, bo takie rzeczy także się dzieją na sortowniach/przepakowaniach do busów
  • Odpowiedz
@Kauabang: @Sajner: wiecie co, jak kiedyś zobaczyłem instrukcję pakowania dostępną w DHL czy DPD, to złapałem się za głowę.
Karton, w nim styropian, w nim karton, w nim folia bąbelkowa, w niej zawinięte oryginalne opakowanie od wysyłanego przedmiotu. Po drodze ewentualnie coś a'la groszek, nie znam fachowej nazwy. To była według nich paczka odpowiednio zabezpieczona.
I śmiem twierdzić, że nawet rzucanie paczką po magazynie czy kopanie nią nie
  • Odpowiedz
@Kauabang: Przeciez paczki są rzucane nawet nie przez kurierów. Chyba nie wybrażasz sobie że ktokolwiek patrzy na każda paczuszkę jak jest ich 40 naczep do wyładowania o świcie :P W praktyce wyglada to tak, zze wjezdza taki podajnik odbiornik w naczepe, włażą tam magazynierzy i wrzucają paczki na taśmę, dalej te paczuszki sobie jadą, skaczą, spadają na inne taśmy, tak wygląda sortownia. Tak naprawdę zdecydowana większość uszkodzeń powstaje właśnie na
  • Odpowiedz
@wezsepigulke

Oczywiście Ty byś zostal 3h dłużej w pracy bo jakiś obcy random tak by chciał, i nawet "dziękuje" za to nie powie, bo wydaje mu się że mu się to należy, heh.


Nie, ja po prostu nie szukałabym roboty na akord.
  • Odpowiedz
@wezsepigulke Ja nie generalizuję, spotykałem różnych kurierów i z niektórymi zawsze szło się bezproblemowo dogadać, z niektórymi ni cholery, a podejrzewam że ilość przesyłek mieli podobną. Odnoszę się tylko do przypadku z poprzednich postów.
  • Odpowiedz
@AleksanderRoz: Po prostu jesteś idiotą który nie dostanie pracy w żadnym innym zawodzie, a że praca kierowcy nie wymaga myślenia to tam pracujesz. Jeszcze wylewasz swoją frustrację na czyjejś własności. Jak widzisz paczkę to z własnego widzimisię ją #!$%@? bo tak... totalny brak RIGCZ.
  • Odpowiedz
@Kauabang: Tutaj nie chodzi o celowe niszczenie paczek tylko o cwaniaków którzy mając zwykła paczkę oczekują że będzie ona traktowana tak jak by wykupili usługi "ostrożnie", "doręczenie o wybranej godzinie" itp.

Jak chcesz mieć jakiekolwiek podstawy do odszkodowania przy zniszczonej paczce to bez naklejki "ostrożnie" nie masz żadnych szans.

Nawet jeśli napisałeś na paczce ostrożnie a taka usługa nie została wykupiona to licz się z tym że nikt nie będzie
  • Odpowiedz
@AleksanderRoz: cóż za logika, #!$%@?ć swoje i mieć #!$%@? - mam nadzieję, że trafisz kiedyś na chirurga z podobnym podejście i zaszyje Ci jakąś szmatę we flakach, bo przeciez #!$%@? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@AleksanderRoz: ale przecież nikt nie mówi, że ktoś ma wykonywać pracę PONAD swoje obowiązki. Akurat w przykładzie z 17 nie chodziło o #!$%@? komuś pracy po godzinach, tylko niektóre ameby się rzeczywiście umawiają i potwierdzają TAK, BĘDĘ O 17, kiedy doskonale wiedzą, że nie.
Albo wykupujesz usługę "do 12" a przyjeżdża o 17. Albo o 12 ale następnego dnia.
  • Odpowiedz