Wpis z mikrobloga

W Polsce przy relokacji do Warszawy czy Poznania nikt nie zachwalał tych miast pod takim względem, bo te rzeczy były dla mnie oczywistością


@Tommy__: w większości Polski nie jest oczywistością, bo patolnia jest wszędzie.

Parę lat temu idąć ulicami Hamburga uderzyło we mnie to, że ludzie normalnie zostawiają rowery pod sklepami, nie przywiązują ich żadnymi linkami - wyobrażasz sobie coś takiego w Polsce? Nie dość, że po rowerze nie byłoby
  • Odpowiedz
@Obserwator_z_ramienia_ONZ fatalny poziom wypowiedzi. Pelen inwektyw po adresem @Choir, pustych frazesow, odwieczne wspominanie historii, chelpienie sie martyrologia, przeklenstwa, pochwala glupoty dziadkow jakbys nie wiedzial ze to wlasnie skutkuje teraz bieda ich wnukow...
Rozczarowujace :(
  • Odpowiedz
@Choir: Czemu w takim razie piszesz z Polakami na wykopie? To absurd, kontaktować się z robactwem? Weź ogarnij sobie obywatelstwo, zrzeknij się polskiego, przestań w ogóle komunikować się w naszym języku (wtedy lepiej ogarniesz angielski i może kiedyś uznają cię za swojego? Albo przynajmniej będą cię traktować jak swojego murzyna - to już coś!).

A za dwa lata jak w UK będzie szalał kryzys to pierwszy będziesz s--------ł do Polski
  • Odpowiedz
@Obserwator_z_ramienia_ONZ nie jestem i wcale tak nie uwazam. Rozczarowuje mnie ton twoich komentarzy - kiedys byly jakies bardziej wywazone, a teraz masa jakichs odniesien personalnych.

Poza tym: kim jestes aby dawac mi jakiekolwiek rady? Bo wnioskujac z twojej tworczosci czasu niedawnego chyba nikim, z czyim zdaniem nalezaloby sie liczyc. W jakiejkolwiek kwestii xD
  • Odpowiedz
@Obserwator_z_ramienia_ONZ: Nie potrzebnie się spinasz, gościu jest typem człowieka na którego sam pluje. Wystarczy posłuchać ludzi którzy spędzili kilka lat w UK. A c--j nawet w to, wystarczy samemu pojechać i przejść się w weekend po mieście - zobaczysz tyle obrzyganej kultury śpiącej na ulicy, że ci bokiem wyjdzie. I to nie są ani studenciaki, ani jacyś robole (bo ich nie stać na to żeby bawić się w klubach) tylko
  • Odpowiedz
@Sinklinorium: To powszechna wiedza, że w Polsce jak w lesie, a nawet w chlewie i każdy się z tym zgodzi. Ale to tak między nami i nie ma sensu tych brudów wylewać na forum Europy.
  • Odpowiedz
  • 5
@Obserwator_z_ramienia_ONZ ale powiedz mi, co mnie ten stek bzdur obchodzi? Czy ja wywolalem te wojny? Czy jako czesc kolektywu odpowiadam za bledy moich przodkow, nawet ze mna nie spokrewnionych? J---e mnie to, ze kraj, w ktorzym przyszlo mi mieszkac, mial nieszczesliwa historie. Kraj to nie czlowiek, Polska moglaby rownie dobrze nie istniec a my moglibysmy mowic po niemiecku - pod wzgledem dobrobyty zyloby nam sie lepiej, a roznicy bys nie zauwazyl,
  • Odpowiedz
@Sinklinorium: Portugalczyk dostal prace w jakims outsourcingowym korpo gdzie jedynym wymogiem jest zapewne znajomosc jezykow pokroju hiszpanski/portugalski/wloski/niderlandzki/norweski etc. Bo z niemieckim i angielskim wystarczajaco duzo Polakow co zrobia to za 3k, on dostanie 5k i czuje sie kims bo za 5k bedac singlem w Warszawie nie siedzi na bezrobociu w swoim Porto. Przy czym, obraca sie w czysto ekspackich kregach zapewne, znajomi z korpo i polskie karynki cieszace sie z
  • Odpowiedz