Aktywne Wpisy
Nie-wazne1 +10
Powie mi ktos dlaczego w Krakowie w okolicach rynku slyszec w wiekszosci ukrainski jezyk zamiast Polskiego. Angielski to nie dziwne bo turysci. Skad ci ukraincy maja pieniadze na drogie ciuchy czy jedzenie w centrum? Poza tym oni tak glosno ******** ze musza wszyscy wokolo wiedziec ze pochodza z panstwa ktore ledwo co powstalo I juz chce wszystkimi rzadzic. Wy Polacy naprawde nie widzicie ze oni wam na glowe wychodza. Przyjezdzaja tutaj I
NATO atakuje. Putin:
- Ogłasza kapitulację 46.4% (154)
- Rozpoczyna zagładę nuklearną 53.6% (178)
Co więcej, gościu posługuje się cytatami samych autorów i wspomina interesujący artykuł: http://www.escapistmagazine.com/articles/view/video-games/issues/issue_77/440-The-Rise-and-Fall-of-Troika
Wspomina też ich starania w sprawie uzyskania praw do Fallouta:
Wg niego nie było takich starań, ale kłóci się to z wypowiedzią Tima Caina: https://books.google.pl/books?id=lroZsP4zyIYC&pg=PA104&lpg=PA104&dq=%22Leonard+pursued+Fallout+3,+which+ultimately+went+to+Bethesda,+who+outbid+us.%22%22&source=bl&ots=K9SV3iwuhT&sig=_0degC0bV1wXoaoJsGbJ9jcYNI4&hl=en&sa=X&ved=0ahUKEwin3Ob0tuPTAhWDFSwKHduGBOgQ6AEILTAB#v=onepage&q=%22Leonard%20pursued%20Fallout%203%2C%20which%20ultimately%20went%20to%20Bethesda%2C%20who%20outbid%20us.%22%22&f=false
https://www.youtube.com/watch?v=xzYmQyHl2bc (demo Fallouta 3, który niestety nie powstał)
Jak się okazuje ten youtuber ma rację i Leonard Boyarsky faktycznie zdementował tę informację (i to na moim ulubionym RPG Codex): http://www.rpgcodex.net/forums/index.php?threads/troika-and-the-fallout-rights-where-did-i-read-that.10301/page-12#post-170807
Od siebie podlinkuję jeszcze wywiad na RPG Codex (tego akurat nie wspomniał, a szkoda): http://www.rpgcodex.net/content.php?id=130
#gry #retrogaming #rpg #crpg #arcanum #vtmb #troika #fallout
Rewelacyjne dialogi, klimat, fabula itp
Trafiłem na niego właśnie przez materiał na temat drugiego KOTORa.
@t3m4: Dla mnie wciąż jedna z najlepiej, jak nie najlepiej w ogóle, napisana postać w grach.
@Althorion: A dla mnie właśnie wstęp był najciekawszy, a sama świątynia to nudy na pudy. Ogromna i monotonna lokacja, taki poligon do walki bez cienia oryginalności. A z tym "wybitnym" systemem walki też bym nie przesadzał, żadnej filozofii tam nie było, jako gimbus nie miałem najmniejszych problemów w rozsmarowaniu przeciwników, choć nie miałem pojęcia
Cała prawda o Troika Games, tylko trzeba znać proporcję... O Arcanum dowiedziałem się z CD-Action, które od razu zajarało mnie wzmianką o współtwórcach Fallouta. Niestety po recenzji z listopada 2001 zajaranie przygasło. Wg jej autora Arcanum było niezłe, mogło być bardzo dobre, ale bugi przeważyły - 7/10 - i na pewien czas porzuciłem nadzieję na kolejną epicką przygodę miary Fallouta, BG lub Planescape'a (moje
@lowca_randroidow: Nigga, please... CD-Action to największy szmatławiec o grach, właściwie zawsze tak było. Porządne to było Secret Service albo Reset albo Świat Gier Komputerowych, CDA od początku prezentowało żenujący poziom, a ich jedyną kartą przetargową była płytka. Dzisiaj jest nieporównanie gorzej, to taki pudelek wśród branży czasopism, a ich strona internetowa to rak. Ale mają monopol więc nic nie zrobisz. Zresztą z tego co widzę grunt im się trochę pali pod nogami, bo piszą już nie tylko o grach, ale też filmach i serialach, wrzucają clickbaitowe, lewackie artykuły (np. o tym, że LGBT są prześladowani czy inne kłamstwa) czy jakieś podchodzące pod erotykę wynurzenia.
Ja recenzję Arcanum czytałem w Secret Service właśnie i tam gra dostała 9/10, ale to było niepoprawne politycznie czasopismo (w tej recenzji na przykład autor użył sformułowania "lata jak Żyd po pustym sklepie" :D). I zgodzę się, że Arcanum to gra genialna, nawet bez nieoficjalnego patcha i z masą błędów (które teraz niemal w całości wyeliminowano). Tak wielkiej interaktywności nie ma w żadnej innej grze, przecież tutaj nawet gazety pisały o naszych wyczynahc :D. Poza tym nasi kompani nie byli ślepymi niewolnikami, ale mieli własne przekonania i motywy, które nimi kierowały i jeśli np. zrobiliśmy coś złego to praworządna osoba albo nas opuszczała albo atakowała. Do tego nasz dziennik był najlepszy ze wszystkich jakie powstały i wydawać się mogło, że nic tam nie było oskryptowane, bo zapiski odzwierciedlały nasze wybory (zdarzały się plotki, które prowadziły do nieoznaczonych zadań, były klątwy, zabici przeciwnicy i cała masa innych informacji). Takich szczegółów było tam pełno, np. jeśli graliśmy głupkiem to nasze zapiski to odzwierciedlały. GENIALNE. Aż dziw bierze, że taką grę stworzyło zaledwie 12 osób (początkowo tylko 3), niestety idioci pokroju redaktorów CD-Action nie potrafili docenić geniuszu developerów Arcanum, m.in. ze względu na już wtedy leciwą grafikę. Szkoda
@Bethesda_sucks: @lowca_randroidow: never forget, never forgive! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To mi uświadamia, że też jestem ofiarą CDA ( ͡° ʖ̯ ͡°) Też kiedyś czytałem, też miałem wrażenie, jak @Bethesda_sucks, że poza płytką merytorycznie to zawsze była jednak