Wpis z mikrobloga

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

ale jednak źródła mówiące o wypadku popromiennym wydają się spójne i logiczne.


@arsenalista: zrodla mowiace o wypadku tak, bo jak juz wkleilem nawet link z dosyc wiarygodnej wikipedii- incydent faktycznie mial miejsce. Ja kwestionuje tylko zdjecie (powtarzam to tobie trzeci raz...), a Ty dalej z uporem maniaka probujesz bronic zdjecia wiarygodnoscia historii, gdzie nie potrafisz wskazac zadnego rzetelnego, warygodnego polaczenia pomiedzy zdjeciem a historia (to ze ktos powiela to zdjecie wraz
@Ojcomitam: ale moglbyc jakis japonczyk, ktory tak sie nazywal i mial wypadek.
Zeby zebrac to wszystko do kupy:
-op twierdzi, ze gosc na tym zdjeciu jest ZYWY oraz SWIADOMY

ale to zdjęcie podobno ukazuje go, kiedy jest przytomny i świadomy.

Czyli po utracie skory mamy japonczyka, ktory nie dosc ze przezyl to utrzymywano go przy zyciu przez 3 miesiace.
Jakie jest prawdopodobienstwo przezycia 3 miesiecy bez podstawowej ochrony przed patogenami na
@barani_leb: No to jak mam Ci to udowodnić, przecież nie znam tego typa ;D Ty też mi nie udowodnisz, bo nie masz żadnych informacji, które by mojej wersji zaprzeczały. Musimy więc opierać się na domysłach, a te jednoznacznie wskazują na wersję przytoczoną w znalezisku. Możesz to podważać do woli, ale to w Twoim interesie jest znalezienie dowodu na swoją tezę, bo liczne źródła twierdzą, że był to faktycznie wypadek popromienny z
bo liczne źródła twierdzą


@arsenalista: a wkleiles je? To nie sa zrodla, to sa linki, ktore powielaja informacje z jednego zrodla...

a te jednoznacznie wskazują


@arsenalista: nie jednoznacznie, bo link do Quora ktory przytoczylem wskazuje cos dokladnie odwrotnego, wiec nie jest jednoznaczne. Chyba, ze odrzucisz to kompletnie z puli informacji, ktora zostala Tobie dostarczona i akceptujesz tylko informacje pozytywnie stwierdzajace, ze to zdjecie ofiary tego incydentu. W tym momencie jestes
@barani_leb: A co widzimy w linku z Quora? Komentarz, zbiór słów stworzony przez kogoś z internetu - to może być ogarnięty naukowiec, a równie dobrze domorosły fantasta - źródło nie jest specjalnie rzetelne.

Szczerze to nawet nie sprawdziłem tych źródeł, ale w komentarzach pojawiły się odniesienia do artykułu japońskiego/koreańskiego oraz do znaleziska wykopowego, w którym było podanych znacznie więcej szczegółów.

Odnośnie faktu, że sprawa miała miejsce w Azji, musimy wziąć to
#!$%@?ąc od weryfikacji autentyczności tej historii, to chciałem zauważyć, że nikt nie mówi, że przez 3 miesiące leżał bez skóry. Ludzie lubią koloryzować.