Niemcy: Prawie 30 proc. uczniów szkół w Hamburgu nie mówi w domu po niemiecku
Co drugi pierwszoklasista hamburskich szkół podstawowych ma pochodzenie migracyjne, a odsetek dzieci, które nie posługują się w domu językiem niemieckim, po raz kolejny wzrósł. Rok temu wynosił on 28,1 proc., gdy w roku szkolnym 2013/14 oscylował na poziomie 21,7 proc.
VoxClamantisInDeserto z- #
- #
- #
- #
- 108
- Odpowiedz
Komentarze (108)
najlepsze
Większość krajów Europy nie ma zasobów naturalnych więc gospodarka musi być rozwijana na inne sposoby. Afryka czy Azja śpią na zasobach i nie potrafią zbudować tych gospodarek.
Czy myślisz, że kiedy w krajach Europy zaczną "rządzić" imigranci i ich potomstwo to nagle dostaną oświecenia i będą potrafili zorganizować sobie gospodarkę? Kiedy zabraknie przywództwa Europejczyków to kraje zapadną się.
Socjal zniknie i pozostanie taka Afryka 2.0
@LucekJedi: Dwóch lekarzy Arabów na 38 milionowy kraj. Przy czym, tylko przy doktorze Ahmad Gharib można znaleźć jakieś sensowne informacje w necie. Normalnie szał #!$%@?.
@SPACE_MARINE: Lol. Maja mowic po niemiecku do swoich (np. polskich) rodzicow? Przeciez to trzeba byc opoznionym zeby myslec ze to oznacza asymilacje.
Wychodzi z tego, że uwzględniamy tylko dzieciaki do 16 roku życia.
@doghunt: w de musza chodzic do szkoly, nawet jak chcesz wyleciec na wakacje dzien czy dwa przed feriami/wakacjami to milizai jest na lotnisku i sprawdza. Nie potrafie tylko powiedzieć w jakim wieku konczy sie obowiazek szkolny.
Tu chodzi bardziej o skalę. Nie ma nic dziwnego i dobrze napisałeś. Chodzi o skalę, bo 30% to ogromna liczba.