[arti040]

#retrocomputing #wolfenstein
Nie była, co prawda, pierwszą ani też nie jedyną grą *tego* typu ale to właśnie ona wyznaczyła pewien standard i pchnęła cały rynek tego segmentu gier do przodu dorabiając się po latach miana ikony gier FPS.

Przeportowana na niemal wszystkie liczące się wtedy komputery, konsole i kalkulatory potrafiące wyświetlać piksele. Nawet obecnie mająca oddane grono fanów. Wolfenstein 3D, bo o nim mowa, kończy dziś 25 lat! (fanfary!)

Z tej okazji przygotowaliśmy dla was galerię kilkunastu portów "Wolfa" na te typowe oraz na różne mniej lub bardziej dziwne maszynki...

Oczywiście na #retroboat 20 maja w #lodz będzie można sobie tę kultową strzelankę przypomnieć na żywo - grając na oryginalnym 386 z PC Speakerem :-)

https://www.facebook.com/pg/retroboat2017/photos/?tab=album&album_id=1798665976815536

[p.....o]

Nie była, co prawda, pierwszą ani też nie jedyną grą tego typu ale to właśnie ona wyznaczyła pewien standard i pchnęła cały rynek tego segmentu gier do przodu dorabiając się po latach miana ikony gier FPS.

@arti040: Nie. To zrobił Doom.

[arti040]

@push3k-pro: Zdania są podzielone ;-) Myślę, że to wynika bezpośrednio z rocznika danego gracza - dla jednych będzie to Doom dla innych Wolf. A dla tego pokolenia pewnie będzie to Quake.

[p.....o]

@arti040: Wolf 3d był bardziej technologicznym ficzerem. Rozgrywka, która tam była nie była w praktyce niczym nowym. A Doom ma rozgrywkę jak w normalnym fpsie, właściwie to on wyznaczył standardy rozgrywki jakimi miała się kierować taka gra.

[arti040]

@push3k-pro: No ale bez sukcesu Wolfa pewnie nie byłoby Dooma.

[p.....o]

@arti040: A Wolfa bez sukcesu wcześniejszych produkcji IDS. Widzę, że niektórzy zapomnieli, że już sporo kasy było za poprzednie gry, nawet te sprzed IDS.
A zresztą, co to ma do rzeczy? Doom, jakby wyszedł bez wcześniejszego sukcesu W3D to tak czy siak mógł być samodzielnie hitem.

[arti040]

@push3k-pro: Nikt by go nie zrobił (nie poszedł w tym kierunku) gdyby Wolf nie był takim mega sukcesem. Ot, wróciliby do robienia platformówek.

[p.....o]

@arti040: Zrobiłby. W porównaniu do późniejszych gier, Wolf3d nie był znowu takim wielkim sukcesem. Był popularny, ale wersja shareware Dooma była mega hitem, na który by czekano niezależnie od sukcesu Wolfa - gra bła zbyt dobra i nowatorska, a przy okazji pokazał jako pierwsza to jak ma wyglądać rozgrywka FPSów. Za to IDS miało swoja bazę fanów jeszcze przed Wolfem, a pisanie platformówek nie było tym co interesowało Carmacka. On już

[arti040]

@push3k-pro: no nie zgodzę się ;-) Wolf "w stylu starych" FPP? A ile ich było liczących się wtedy? Dwa-trzy? Po Wolfie był za to cały ich wysyp. Doom tylko jeszcze bardziej nakręcił hype na FPS-y. Zresztą, można tak gdybać...

[p.....o]

@arti040:

A ile ich było liczących się wtedy? Dwa-trzy?

Znacznie więcej niż ci się wydaje.

[czarnobiaua]

Znacznie więcej niż ci się wydaje.

@push3k-pro: Podaj jeden, który miał chociażby zbliżoną liczbę graczy, co W3D.

@arti040 stara Ci się wytłumaczyć, że to W3D był pierwszą grą, która była dostępna dla każdego gracza. Przez dostępność mamy rozumieć to, że nie trzeba być fanem RPG/whatever żeby wsiąknąć na godziny. Pisząc, że Hovertank, czy Catacomb były popularne, wydaje mi się, że nie wiesz o czym piszesz. To były tak naprawdę tech-dema, a

[Miszkurka2000]

@arti040: http://3d.wolfenstein.com/game_NA.php