Wpis z mikrobloga

#programowanie #webdev

Jak się powszechnie pisze obecenie frontendy webowe? Czy są to gołe pliki html, css, js wzbogacone o framework typu Angular, serwowane przez serwer WWW, czy też zamiast tego odapalana jest aplikacja serwowana przez Django, Spring itp? Chodzi mi o typowy frontend, którego jedyną logiką są zapytania (np. AJAX) do backendu.
  • 13
@dog_meat no jak typowy frontend tylko z zapytaniami do API to JSowe frameworki, HTML i CSS.

A jak templaty generowane przez backend to tez maja te elementy :P
@Arveit: Może zadaję głupie pytania, bo do tej pory siedziałem tylko w backendzie. A co np z szablonami stron. Używając frameworku możey użyć np jinja2 czy thymeleaf. A operując na stronach, serwowanych przez serwer WWW chyba nie mamy takich możliwości
@dog_meat WWW to usluga, serwer moze byc HTTP :P i tak, mylisz sie. HTML, CSS i JS sa interpretowane w przegladarce. W apachu, nginx itp stawiasz rowniez backend, np. w PHP, Pythonie. Serwer wykonuje jezyki serwerowe. Spring tez musi miec serwer, np. Tomcata.
Do htmla, cssa i jsa potrzebujesz ogolnie potrzebujesz jakiegos apacha, zeby mozliwe bylo odpytywanie http, ale sama strona bedzie sid dziala w przegladarce
@Arveit: Ja to wszystko wiem (co jest wykonywane w przeglądarce, a co po stronie serwera), ale odbiegamy od tematu. Moje pytanie było o to która metoda wystawiania frontendu jest powszechniej używana, kiedy mamy osobny backend. Czy są to raczej statyczne pliki HTML+CSS+JS wystawiane statycznie przez serwer HTTP gdzie całość jest wykonywana na kliencie, czy też stawianie aplikacji django/spring serwowanej przez UWSGI/Tomcat/osadzony Jetty, gdzie możemy generować szablony i wstępnie wypełniać je zawartością
@dog_meat hmmm to juz chyba statystyki popularnosci trzeba przejrzec po prostu. Ja zawsze pracowalen tak, ze pisalem frontend w angularze i tylko ajaxem strzelal do api wystawionych w roznych technologiach, raz do springa, raz do pehapa. Tak sie czesciej spotykalem niz z generowaniem templatek przez backend :P
@dog_meat: Przecież na jedno wychodzi wychodzi. Po stronie serwera możesz mieć albo statyczny pod pewnymi routami albo generowane templaty przez thymeleafa albo cokolwiek innego. W takim szablonie może być na przykład jeden div, który będzie we frontendzie użyty jako wrapper do aplikacji.
Część widoków może być w ogóle statyczna, część może wykorzystywać routing po stronie serwera, a częśc po stronie przeglądarki. Wszystko zależy od tego co piszesz.

Jednak zwykle raczej po
@Defekt: Właśnie chodziło mi o to, które rozwiązanie wybrać (chociaż oczywiście spodziewałem się również odpowiedzi "to zależy" ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Nie jestem pewien, czy lepiej wystawiać fronend bez stawiania aplikacji i całą niezbędną, ale okrojoną logikę obsługiwać JS (np Angular), czy lepiej odaplić to w aplikacji np. Springowej i część logiki przerzucić na serwer (szablony, przekazywanie zmienny, zamiast zapytań AJAXowych). To drugie rozwiązanie będzie cięższe,
@Defekt: Backend mam (RESTowy), bo zresztą głównie siedzę w serwisach backendowych. Teraz właśnie próbuję zabrać się za frontend do swojego serwisu, ale z tym nie mam doświadczenia i wolę podpytać mądrzejszych