Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zwiazki #seks #rozowepaski
tl;dr: zgodzilibyście się na trójkąt?
Jestem z dziewczyną od dwóch lat, jeżeli chodzi o seksy to jesteśmy swoimi pierwszymi partnerami. Zgodzilibyście się na trójkąt? (2 różowe paski + ja, niebieski pasek). Dotychczas tak napominaliśmy i luźno o tym rozmawialiśmy nie zagłębiając się w temat, ale myślę, że byłbym w stanie ją namówić (i nie mam namyśli jakichś ciężkich negocjacji, po prostu sama by się do tego szybko przychyliła). Ta dodatkowa dziewczyna to jej przyjaciółka.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: dorotka-wu
  • 88
@dorotka-wu: wyżej Twój komentarz brzmiał jakbyś chciała biseksualnością tłumaczyć rozwiązłość.
@bamalisowa: o dziwo u mężczyzn podejście do jednorazowych przygód jest bardzo podobne jak u kobiet (w końcu z kobietami te przygody mają). Fakt, że mówią o nich częściej nic nie znaczy.
Anon1: Wszystko zależy od Waszych relacji. Ludzie najczęściej oceniają swoją miarą, dodatkowo mogą zazdrościć;) Rzeczywiście, większość ludzi i większość związków tego nie przetrwa, ale nie "prawie wszystkie". Jeśli macie podejście pełne wątpliwości lub bezrefleksyjne, jesteście emocjonalni (którykolwiek z uczestników zabawy), to jest duże prawdopodobieństwo zepsucia wzajemnych relacji.
Tak, zgodziłbym się. Zarówno na K+M+K jak i M+K+M. Mogę być trochę niestandardowym przypadkiem, bo kręcą mnie intymne relacje mojej kobiety z innymi ludźmi
@agaciksa: Z obserwacji moich wynika (bo doświadczeń takich nie miałem), że źle się to kończy. Powstaje przy tym zawsze jakaś zadra, wkrada się potem niepewność, odbija się to na związku - to tak w skrócie mówiąc.

A bardziej szczegółowo - facet jak ma dostępne dwie kobiety na raz, to większą uwagę przyłoży do tej nowej. Nie dlatego że jest lepsza, ładniejsza, fajniejsza... dlatego że jest NOWA. No i będzie chciał -
@AnonimoweMirkoWyznania: Zacząłeś ten wątek zadając pytanie jakbyś nie był zdecydowany, a zwłaszcza twoja partnerka i nie był pewny konsekwencji. Teraz znowu piszesz że Ty i twoja laska świetnie się rozumiecie w tym względzie, były już jakieś podchody, i chcecie się w tym kierunku "rozwijać", i oczywiście tym co mają jakieś "ę","ą" jeszcze trzeba zarzucić zazdrość, jakaś przaśną pruderię, etc.
Więc po co ten post ? znowu coś rodzaju: " uchylam wam
Bo dzisiaj związek to zabawka, która ma przede wszystkim wiecznie dostarczać rozrywki. I w tym celu tę zabaweczkę się dowolnie modyfikuje, eksperymentuje, nagina niczym w rękach niefrasobliwego, rozpuszczonego dziecka.

A jak od naginania zabawka się połamie i rozsypie to się ją wyrzuca do śmieci i szuka nowej.

Cała filozofia współczesnych "związków".


@koralowiecc: Mocne, ale i naprawdę trafne słowa. Będziesz częściej cytowana jak zajdzie potrzeba.

Co do samego tematu to poruszony rzeczowo
Bo dzisiaj związek to zabawka, która ma przede wszystkim wiecznie dostarczać rozrywki. I w tym celu tę zabaweczkę się dowolnie modyfikuje, eksperymentuje, nagina niczym w rękach niefrasobliwego, rozpuszczonego dziecka.

A jak od naginania zabawka się połamie i rozsypie to się ją wyrzuca do śmieci i szuka nowej.

Cała filozofia współczesnych "związków".


@koralowiecc: No własnie, za komuny było lypiej, nie to co teraz. Bo kiedyś to się naprawiało jak się zepsuło, a
UkrytySadysta: Tutaj OP, zgubiłem kod piszę z anonimowego.
@dorotka-wu: @emebotskcus: @Warszawski_Lis: @Monalka: @Ulubiona: @Badmanek: @kijek_samobijek: @Icheb82: @Deadly: @InsaneMaiden: @Amishia: @lubielizacosy: @Dawidinho8: @ripp1337: @agaciksa: @Dawidinho8: @ripp1337: @Dawidinho8: @lubielizacosy: @hyperballad: @koralowiecc: @escoban: @Dimetox: @Zorak: @InsaneMaiden: @bamalisowa: , jedyny mój post w tym wątku to ten na samej
Anon1: @koralowiecc: Chyba nie do końca rozumiesz działanie Internetów i tego narzędzia. OP zadał pytanie bo był ciekawy opinii (normalna sprawa w Internetach), zrobił to w normalny, kulturalny sposób. OP wypowiadał się tylko jeden raz, wygląda jakbyś pomyliła mnie z nim. Czytaj uważniej, zważywszy na kontekst wypowiedzi i inny podpis wygląda, że jedynie "rzuciłaś wzrokiem" i zupełnie źle zrozumiałaś, co tu piszemy. Pomijam już, że nikt nikomu nie "zarzuca
@noipoptakach: Ok, fajnie, plus dla Ciebie - znaczy to że naprawdę potrafisz oddzielić strefę uczuciową i spojrzeć na wszystko logicznie. Bardzo pożądana cecha u kobiet w związkach. :) Z ciekawości - o ile to nie jest już zbyt intymne pytanie - duże doświadczenie seksualne miałaś przed zdecydowaniem się na spróbowanie trójkąta?
@AnonimoweMirkoWyznania: Sami tu gdybacze co nie mieli jednej a co dopiero mówić o 2 jednocześnie xD
Przyjaciółka to najlepsza opcja jeśli obie do siebie ciągną i dobrze się znają i już pewnie widziały trochę swojego ciała - nie będzie badania i porównywania swojego ciała w trakcie.
Wszystko opiera się na tym czy potraficie odróżnić pociąg seksualny od miłości i czy patrzycie na trójkąt jako wspólny seks. Jeśli laska patrzy na to