Wpis z mikrobloga

@OddechAdwokatkiNaSzyi: chodzi o wszystkie czy z jednego mrowiska bo kiedyś jak byłem mały to było takie mrowisko obok drogi i ja tam jeździłem rowerem często i ono było takie duże i były duże mrówki a potem już go nie było a po drodze często jeździłem na lody