Wpis z mikrobloga

@lkg1: śmieszna jest ta moda na chwalenie Marciniaka, tylko dlatego, że jest z Polski...

-błędne wskazanie spalonego (mógł być/był gol dla Juve),
-brak wskazania spalonego gdy spalony był,
-kartka dla Khediry za symulkę, gdy był faulowany,
-brak drugiej żółtej (ba, brak gwizdka) dla Mandzukicia,
-ręka Neymara której nie było
-do tego ręka obrońcy Juve (chyba Chielliniego) we własnym polu karnym (chociaż te przepisy są dziś tak do bani skonstruowane, że z
@llllllll: mysle, ze w każdym meczu można sędziom wytknąć błędy mniejsze lub większe. Taki to już ten sport jest. Ale to, ze Marciniaka szanują coraz bardziej w Europie i dają mu do sędziowania coraz poważniejsze mecze jednak o czymś świadczy. Nie decydują o tym zapatrzeni w rodaka Polacy tylko jakaś grupa europejskich działaczy, którzy oceniają go tak samo jak sędziów z Węgier, Anglii, Niemiec czy każdego innego kraju.

Wytykamy ewidentne błędy
@llllllll:
- wskazanie błędnego spalonego to wina sędziów asystentów, aczkolwiek on ich dobiera i ponosi częściową winę za tę decyzję
- fakt, Khedira nie symulował powinien być faul w druga stronę
- niestety nie pamietam ręki Neymara
- ewidentny karny dla Barcelony po ręce Chielliniego (nie była to reka przy ciele, na pewno nie celowa, bo odbita, natomiast zatrzymała tor lotu piłki i przeszkodziła w akcji)

Marciniak nie był "bohaterem" meczu,
@llllllll: Mecz był dobrze sędziowany, ładne upominanie i kontrola nad zawodnikami. Przymykanie oka dla obu stron w celu zwiększenia widowiska poprzez bardziej agresywną grę, w końcu to ćwierćfinały i muszą one być widowiskowe. Z jednym spalonym pomylili się również w studiu bt sport 2, kartka dla Khediry była wynikiem kolejnej sytuacji, w której uczestniczył co przypadkowo przeważyło na jego niekorzyść (pomyłka sędziego), Mandzukic nie powinien żółtej za symulke dostać bo był
@grave:

ewidentny karny dla Barcelony po ręce Chielliniego (nie była to reka przy ciele, na pewno nie celowa, bo odbita, natomiast zatrzymała tor lotu piłki i przeszkodziła w akcji)

No czyli nie było ręki, bo przepisy gry mówią wyraźnie:

Zagranie piłki ręką ma miejsce w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę dłonią lub ramieniem.
@Nie_wiem_nic: "Rozważania co do naturalności/nienaturalności ułożenia ręki w przypadku uderzenia w nią piłki mogą dotyczyć jedynie sytuacji, gdy zawodnik walczy o piłkę lub znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie akcji,jednak nie na drodze piłki dośrodkowanej lub strzelonej na bramkę." Tyle w temacie.

"Jeżeli interwencja zawodnika ma na celu jedynie zablokowanie strzału na bramkę lub dośrodkowania piłki w pole karne, to ręce interweniującego zawodnika nie mogą zwiększać tzw. obrysu ciała. Każde inne ułożenie