Wpis z mikrobloga

@MrOsamaful Mój wujek często jeździ po całej polsce ma taką robotę i mówi że Lublin (nie jest stąd) jest jedynym miastem na wschodzie gdzie można powiedzieć o Polsce A
@Tobiass: Ej teraz to nie żartuj ;) Między Lublinem a Wrocławiem jest ogromna różnica. Wiem bo teraz mieszkam we Wrocławiu. Pod względem płac i rozwoju Lublin nie dorówna Wrocławowi w najmniejszym stopniu. Tu się co krok coś buduje, nowe osiedla, biurowce itd. Jest bardzo dużo firm high tech, branża it. A w Lublina? Szkoda strzępić ryja, wiem co mówię. Tam to pracy bym nie znalazł na poziomie, a w Poznaniu, Wrocławiu,
@MrOsamaful: Wrocław jednak jakiś taki zaniedbany. Byłem w weekend popatrzeć, bo myślę o przeprowadzce.

W Lublinie byłem dawno temu, nie powiem. Ale byłem w Białymstoku i wygląda o niebo lepiej.

Ale jak mówisz pracy mało.
@MrOsamaful: pojedz do białegostoku.

Mieszkam w miasteczku pod Dublin i się Odzwyczailem od miast, ale Wrocław jest jakiś dziwny.
Wieżowiec szklany, obok blokowiska, albo nowe bloki przerwy a dalej obdrapane kamienice lub te niskie stare bloki z urwanymi balkonami jak na placu koło urzędu miasta.

Wygląda jak podczas jakiegoś remontu.
@MrOsamaful: no nie. Ale jakieś to wszystko bez ładu, no i wszędzie samochody vs piesi.
Zdecydowanie za Wąskie chodniki.

Ta elektrociepłownia w centrum miasta też śmieszna.

Śmieje się, takie mam mieszane wrażenia. Jakoś to wszystko brudne i zbyt mocno kontrastuje.