Wpis z mikrobloga

Żona napisała do MPK pytanie czemu wciąż na przystankach wiszą rozkłady, na których nie ma rozpisanej trasy przejazdu, przystanków itd. Jak zawsze fenomenalna praca ZDiTu :)

Problem z rozkładami wynika z tego, że po przeprojektowaniu ich przez Biuro Strategii w magistracie, nie mieszczą się one w gablotach. Przeważnie godziny odjazdu zajmują jedną kartkę a tabliczka z listą przystanków drugą kartkę. Zgłaszaliśmy ten problem wielokrotnie do ZDiT i do magistratu, więc ZDiT podjął decyzję, że mamy wieszać tylko jedną kartkę z godzinami odjazdów. Także przepraszamy za taką sytuację, ale nie mamy na to wpływu.


#lodz ##!$%@? #mpklodz #zdit

PS. ej Wy tam marketingowcy, co obsługujecie konto @hannazdanowska też sobie poczytajcie :)
ksaler - Żona napisała do MPK pytanie czemu wciąż na przystankach wiszą rozkłady, na ...

źródło: comment_omqWF6RN6rRpGLu4WINqv33mYxMrWhwG.jpg

Pobierz
  • 95
  • Odpowiedz
@ksaler: Od kilku miesięcy mieszkam w Łodzi i wciąż zapoznaję się z topografią miasta, zmiana rozkładów i dezinformacja to koszmar. Za to są plusy tej sytuacji, ludzie zaczęli rozmawiać ze sobą na przystankach, oburzenie, doradzanie, wymiana poglądów, także ten...
  • Odpowiedz
Ja widziałam, że w gablotach wiszą po dwie kartki - jedna z rozkładem, jedna z trasą linii. W Wawce zresztą jest podobnie, rozwalone na dwie kartki, bo na jednej trasa i rozkład na dni robocze, a na drugie trasa i rozkład na weekend
  • Odpowiedz
@ksaler: idealny przykład twórczego podejścia działu marketingu/reklamy do życia. Nie ważne czy funkcjonalne i czy spełnia rolę - ważne, że dizajnerskie i można zgłosić do konkursu na najładniejszy rozkład jazdy. A tam nikt nie będzie oceniał użyteczności tylko poprawność zastosowanych czcionek i zgodność z zasadami geometrii.
  • Odpowiedz