Wpis z mikrobloga

Mirko dwa dni temu miałam wypadek. Na miejscu ratownicy zbadali wszystkich i niczego mi wyjątkowego nie stwierdzili prócz siniakow i zbitej głowy od kurtyny. Jednak od wczoraj tak boli mnie głowa że wręcz nie mogę wytrzymać bez mocnych przeciwbólowych.
Nie wiem czy to może jest normalne, może nie, nir znam się, ale mój lekarz rodzinny jest masę kilometrów dalej a ja nie chcę być debilem chodzącym po sorze bo głową boli. I mam zagwostke czy zostać by mi przeszło czy pójść i ewentualnie być kretynem z bolącą głową.
  • 72
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Najlepiej po lekkim wypadku jak chcesz id razu być serio potraktowany wychodzisz z samochodu, idziesz na bok.... Dwa palce do gardła i wymiotujesz .... Przyjeżdża pogotowie i masz z miejsca podejrzenie wstrzaśnięcia mózgu. Nie mogą wtedy cię olać i tylko obejrzeć. To rada mojego kumpla policjanta. Nie namawiam / nie zniechęcam do praktykowania tego....
  • Odpowiedz
  • 4
@nocna_furia o ja #!$%@? ile tu fachowców :D. Moim zdaniem powinnaś iść na sor, żeby zrobili badania wykluczające ewentualne zmiany pourazowe głowy. Najprawdopodobniej jednak będzie tak jak pisał @su1ik i po prostu pozostanie noszenie kołnierza przez ok 2 tygodnie z powodu zniesienia lordozy szyjnej. Co do watrzasnienia pnia mózgu to rzeczywiście, jeśli występują jego objawy (ból głowy z wymiotami lub utratą przytomności), a brak zmian w TK, to zostawia się
  • Odpowiedz
@nocna_furia: Możesz mieć krwiaka w łepetynie.....ludzie umierali kilka dni po wypadkach bez żadnych niepokojących dolegliwości. Leć do lekarza. Jak będziesz wracać to kup sobie coś dobrego w nagrodę za odwagę :)
  • Odpowiedz
@nocna_furia: Żyjemy i mieszkamy w Polsce, musisz walczyć o swoje zdrowie niczym locha broniąca swoich warchlaków, jak sama sobie nie będziesz chciała pomóc to nikt ci nie pomoże. Pamiętaj też, że na wszystko chcesz papier z podpisem, wtedy jakoś bardzo się im chce.
  • Odpowiedz
@nocna_furia: Pomyśl sobie co jest bardziej prawdopodobne, że nagle z niczego zaczęła Cię mocno boleć głowa, czy że ratownicy olali temat i nie wysłali Cię do szpitala na tomograf?
  • Odpowiedz
@nocna_furia: Koleżanko przecież Ty płacisz około 300-500 zł MIESIĘCZNIE za to żeby korzystać z usług lekarskich. W zeszłym roku jeśli pracujesz to około 4-6k wpłaciłaś do NFZtu, pewnie byłaś 3x u lekarza z drobną wizytą co rynkowo kosztuje około 100zł / wizytę. Ciebie powinien #!$%@? obchodzić co pomyśli o tym lekarz, PŁACISZ za to a nawet bym powiedział zdrowo przepłacasz jak każdy z nas, więc nie zastanawiaj się bo to
  • Odpowiedz
@nocna_furia: na pewno nikt Cie za kretyna nie weźmie


@Kuba__: taaaa... z rok temu przy potrąceniu sarny (prowadził kumpel) przypieprzyłem mocno głową w boczną szybę jak próbował ją wyminąć. Na sorze nic nie stwierdzili, jak przyszedłem na drugi dzień to powiedzieli żeby iść do rodzinnego. Rodzinny (akurat #!$%@?, ale chciałem jak najszybciej) powiedział żeby iść na sor i powiedzieć, że stało się to przed chwilą. Tam mnie znowu
  • Odpowiedz
@xewep10: w czym zatem pomaga wizyta u lekarza w przypadku wstrząsu mózgu, że co poniektórzy tak tu cisną "idź konieczne do lekarza, mój znajomy miał wypadek, poszedł po kilku dniach do lekarza i się okazało, że miał wstrząs mózgu"?
Znaczy się nie neguję wizyty u lekarza, gdyż to może być inny uraz ale piszą tak jakby ta diagnoza wstrząsu mózgu coś zmieniała...
  • Odpowiedz
@szpongiel: w ogóle Cię nie rozumiem. Przecież ja nie piszę, że autorka tego postu to ma. Po prostu nie można ignorować uszkodzeń głowy, również Wstrząsu mózgu, po którym trzeba być pod kontrolą lekarską. Myślisz, że bez powodu? Boli Cię ręką po wypadku to idziesz ją prześwietlić. Twoim tokiem myślenia, osoba po wypadku z bólem głowy powinna to olać?
Diagnoza wstrząsu wiele zmienia, jak każda diagnoza. Wiadomo po niej na czym
  • Odpowiedz
@nocna_furia: jak najszybciej jedź. i nie ma co się wstydzić. mnie kiedyś brzuch bolał - nie mocno, ale w bardzo nietypowy sposób. pojechałam na izbę, zbadali - torbiel 13 cm. naprawdę, nie lekceważ zdrowia :)
  • Odpowiedz
mój lekarz rodzinny jest masę kilometrów dalej


@nocna_furia: Idź chociaż do lekarza normalnego jeżeli nie chcesz na pogotowie. Przepisanie się to kwestia 5 minut, przynajmniej w moim przypadku tak było.
  • Odpowiedz