Wpis z mikrobloga

Rok 2017. Siedze na wykopie i czytam jeden mirek próbuje wykazać wyższość jakiegoś nołnejma który nagrywa swoją twarz i komentuje "życie na gorąco" w świecie youtuberów, nad innym nołmejmem który nagrywa filmy jak się nie śmieje z filmów jeszcze innych nołnejmów.

Czasem pojawi się jakiś dramat obyczajowy jak nołnejm jeden naciąga dzieci na kasę testami maturalnymi, co komentuje nołnejm dwa że to straszne, gdzie nołnejm trzy broni nołnejma jeden przed nołnejmem dwa,
@Judasz_: gargamel to jest taki youtubowy rak schrodingera. Z jednej strony prawidłowo jedzie po innych rakach na portalu, czyli wskazywałoby na to, że nie jest rakiem, z drugiej strony jednak nim jest, patrząc na formę w której operuje
@Judasz_: tak samo ja nie rozumiem hejty na ludzi internetów. Zamiast zostawić ich w spokoju to podsycacie ich ego i prezentujecie szerszej publiczności. Znani z tego, że są znani.
@Judasz_:
Wydaje mi się, że trudniej jest przeciętnemu YouTuberowi zrobić kontent na tyle zły, żeby trafić do jego kanału niż dobić do 500k wyświetleń xD. To, co trafia na jego kanał to już jest dno dna, najgorszy rak z najgorszych raków, starannie wyselekcjonowany.