Wpis z mikrobloga

jak pójdziesz na macierzynski to zobaczysz. Albo jak szef będzie miał do wyboru Ciebe w 'okresie lęgowym' i faceta


@drhipis: wincyj przywilejów dla kobiet w ciąży, wincyj obciążeń dla pracodawcy z tego tytułu, wincyj wolnego dla kobiet, w tym planowane urlopy menstruacyjne, to z pewnością szefowi bardziej będzie opłacało się zatrudniać kobiety XD

Możesz ignorować ekonomię, ale nie dasz rady zignorować konsekwencji ignorowania ekonomii. ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@tusiatko: To co prezentujesz, to właśnie feminizm: "idę dalej, pomimo przeszkód; jestem silna, nie potrzebuję pomocy, to moje życie". Z kolei te ciągłe protesty, narzekanie na wszystko, oskarżenia wobec ogółu mężczyzn, zrzucanie staników i nazywanie siebie "szmatą", to skomlenie słabych istot, które nie potrafią sobie poradzić bez ochrony silniejszego (bo tym właśnie są odgórne ustawy - ochroną silniejszego). Ale to i tak nic w porównaniu do męskich feministów, liczących na
  • Odpowiedz
@tusiatko: przecież ty nie mieszkasz w Polsce więc sie nie dziwię że nie masz potrzeby pójscia na protest bo nie musisz się obawiać że jak będziesz rodzić to cie potraktują w szpitalu jak gówno nie dadzą znieczulenia ani nie przeprowadzą cesarki nawet jak będą ku temu wskazania i to tylko dlatego że banda debili, w tym Chazan, została powołana do komisji która ma "poprawić" sytuacje na porodówkach

Wpis pod plusiki
  • Odpowiedz
  • 27
@wiecejnizjednozwierze: tutaj gdzie mieszkam jest organizowany ten sam protest co w Polsce. A "feministki" czują się tak damo dyskryminowane ( ͡° ͜ʖ ͡°) i mowa jest o kobietach nie tylko w Polsce, nawet napisałam o tym w pierwszym wpisie. Wiadomo, że między krajami są lepsze i gorsze warunki dla kobiet, ale zazwyczaj w krajach pierwszego świata "problemy" o które "walczą" feministki na demonstracjach są te same.
  • Odpowiedz
  • 26
@srsly_meh: przykro mi, jeżeli u Ciebie w pracy kobietom płaci się mniej, bo są kobietami. Niestety debilne firmy, które sugerują się płcią, a nie umiejętnościami jeszcze istnieją. Na szczęście każdy ma prawo pracować tam gdzie mu się podoba :)
  • Odpowiedz
@tusiatko: Niby taka wielce elo do przodu, a zachowujesz się na wskroś typowo, niczym kobiecina co nie założy sukienki, bo koleżanka ma podobną. Panny idą protestować, więc Ty zostaniesz w domu - ale co najważniejsze - pochwalisz się tym na mizoginistycznym portalu coby atencja się zgadzała. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 29
@AAA90: typowe mirko. Ty jesteś typowym mirkiem, a ja typową mirabelką. Wszyscy inni, a jednak tacy sami. Czym byłyby gorące i wpis różowego bez wypomnienia wpisu pod atencję? Xd
  • Odpowiedz
@tusiatko: twoje myślenie jest wysoce naiwne, infantylne, ignoranckie i przynoszące szkodę kobietom, w tym i sobie.
przykład:

przykro mi, jeżeli u Ciebie w pracy kobietom płaci się mniej, bo są kobietami. Niestety debilne firmy, które sugerują się płcią, a nie umiejętnościami jeszcze istnieją.


to jest właśnie m.in. clou sprawy, dlaczego kobiety dzisiaj wyszły na ulicę - wiele jest jeszcze do zrobienia w kwestii praw kobiet.
życzę szybkiego wyjścia z "bańki".
  • Odpowiedz
jak pójdziesz na macierzynski to zobaczysz. Albo jak szef będzie miał do wyboru Ciebe w 'okresie lęgowym' i faceta. O tym, że mnie nikt jako lepszej czy gorszej dupy nie oceni to już zupełnie inna kwestia.

I oczywiście, że CIEBIE zwłaszcza TERAZ może to nie dotyczy. Ale umniejszanie wagi problemu z tego powodu jest naiwne.


@drhipis: W jaki sposób zatrudnienie lepszego pracownika zamiast gorszego jest przejawem dyskryminacji?

Chcesz powiedzieć, że właściciel firmy dyskryminuje kobiety jedynie ze względu na płeć? "O ty suko babo, nie będzie mi tu kobieta pracowała!" Może jednak patrzy na interes firmy? Gdybym miał do wyboru dziewczynę mającą się ku ciąży oraz mężczyznę to chyba oczywiste, że brałbym mężczyznę (nie dlatego, że nie lubię kobiet tylko dlatego, że mi nie #!$%@? załogi/produkcji/projektu itd. jak zaciąży. Nie muszę zatrudniać dla niego zastępstwa, nie muszę pieprzyć się z papierologią dodatkową, nie ma potem problemu po powrocie (gdy np trzeba
  • Odpowiedz
@tusiatko: Pracujesz w Niemczech, tu jest calkiem inne podejscie do tematu ciazy w pracy. W Polsce sam pamietam jak w jednej firmie szef wybieral sekretarki przez pryzmat wielkosci biustu, z czym sie specjalnie nie ukrywal przed nimi, w Niemczech by za cos takiego pozew poszedl.
  • Odpowiedz
@tusiatko: @drhipis: Są feministki, które na każdym kroku są dyskryminowane, uprzedmiotawiane, które gwałci patriarchat, które muszą protestować, bo ich prawa nie są respektowane, które wierzą w jakiś mityczny szklany sufit i inne pierdoły... i są też normalne kobiety odnoszące sukcesy zawodowe i osobiste.

Dlaczego tym drugim się to udaje? Może dlatego bo nie słuchają #!$%@? tych pierwszych i zamiast doszukiwać się wszędzie problemów po prostu działają?
  • Odpowiedz