Aktywne Wpisy

WielkiNos +231
O nie ktoś krytykują juleczki, że źle się ubrały na studniówkę nie dostosowując stroju do okazji #pieklokobiet !!!
#studniowka #modadamska #bekaztwitterowychjulek #savoirvivre #takasytuacja
#studniowka #modadamska #bekaztwitterowychjulek #savoirvivre #takasytuacja
źródło: temp_file2398308153525412239
Pobierz
WielkiNos +358
O nie, oszukujo banany!
#bekaztwitterowychjulek #bananowetypy #logikarozowychpaskow #oszukujo #p0lka
#bekaztwitterowychjulek #bananowetypy #logikarozowychpaskow #oszukujo #p0lka
źródło: temp_file823426803662864189
Pobierz



Otóż nie. Trzech wybrańców dostąpi zaszczytu noszenia fartucha w innym kolorze, niż reszta, z napisem "pracownik miesiąca".
Patrzę na niego z niedowierzaniem i pytam czy pracownicy zbojkotowali ten "projekt", przecież tak postąpiłby każdy, kto ma minimum RiGCZ-u, bo to zwykła potwarz jest. A on mi na to, że po dwóch tygodniach od obwieszczenia tego efekt jest taki, że produkcja wzrosła im o jakieś 20% w porównaniu z poprzednimi miesiącami. Rozumiecie to? Te zwierzaki wypruwają sobie żyły, zawyżają normy i psują rynek pracy żeby nosić lepszy fartuch. Muszę z rana przedzwonić do kogoś z tej fabryki, żeby to zweryfikować, bo do teraz nie mogę w to uwierzyć.
Szkoda. Poprzez polemikę jedna lub druga strona czegoś się uczy. I jest to jeden z niewielu sposobów zmiany światopoglądu.
Polecam ten styl życia. Może jeszcze rozważysz.
@Bartpabicz: Tak jeśli za tym nie idą większe płace bądź jakieś inne profity dla pracownika
Nie, zwiększenie norm z jednoznaczym podwyższeniem płacy
Opisałeś swoje środowisko, wiec złe to świadczy o tobie.
Od czasu wnalezienia koła rynek jest widać systematycznie psuty.
@Bartpabicz: Nie ponieważ to zmiana sposobu pracy
Tutaj może nie chodzi o wydajność produkcji/efektywność, tylko żeby inni pracownicy mieli odpowiednio dużo płatnego czasu na obijanie się i ogólny brak pośpiechu? Jeśli tak, to wytłumacz dlaczego stajesz w obronie leserów (skoro istnieją bardziej
@Bartpabicz: Tu dalej porównujesz różne rzeczy bo sprzątanie zazwyczaj jest trudne do ocenienia w postaci normy. Lepszy przykład to praca na np produkcji gdzie norma na 8h pracy to załóżmy 1000 ciastek i
@Bartpabicz: o a to jest typowy sofizmat roszczenia zwany tluczeniem w chochola
Stronka agregująca śmieszne obrazki z internetu, 99% użytkowników to polacy a debile się zabijają za to żeby mieć inny kolor nicka, czaicie XD?
Jakie to afery nie były, że ten mu zakopał a tamtemu to wykopał bo dodał 5 sekund wcześniej XD
A ile bulu d--y o zielone krzyżyki i czerwone pałeczki, no po prostu beka niemiłosierna XD
I to wszystko za totalny frajer,
W moim odczuciu podalem przyklad analogiczny do wczesniejszych - ze szlifierzami, stolarzami czy cykliniarzami, ktore nie zostaly zakwestionowane przez dyskutanta.
Bron swojej tezy.
Po kolei, najpierw ustosunkuj się proszę do tego, co napisałem. Jeżeli problemem jest wyobrażenie sobie norm, to pozwól, że zaproponuję taką: przy sprzątaniu normą dla jednego człowieka jest wysprzątanie hali w 4 godziny gołymi rękoma, lub miotłą w dwie godziny.
I teraz, odpowiedz mi proszę czym się różni scenariusz pierwszy od drugiego:
1. Człowiekowi daje się miotłę. Następuje zmiana sposobu pracy. Tą samą pracę wykonuje w dwie godziny.Nie
1. Podajesz dwa różne narzędzia
2. Podajesz typ pracy która ma czynnik zewnętrzny decydujący o szybkości sprzątania niezależnie od użytego narzędzia(wielość zabrudzenia).
Więc twój przykład nie ma totalnie sensu w rozmowie o psuciu czy nie. Psucie rynku jest wtedy kiedy wykonujesz większą prace niż masz wyznaczoną nie otrzymując przy tym większych profitów a dodatkowo pociągając do podobnego tempa innych pracowników
Ech, widze, ze jezeli nie bedzie to DOKLADNIE twoj przyklad (lub niemal identyczny), to sie nie dowiem.
Dobrze, zamiast 1000 ciastek robisz 2000 za te same pieniadze. Jak to wedlug Ciebie wplywa na rynek pracy? Psuje go, czyli...? Co sie dokladnie z nim dzieje, opisz.