Wpis z mikrobloga

@stan-tookie-1: Ta pani nie broni swoich rodziców, a mówi prawdę o niektórych wyklętych, co według konserw jest spowodowane przeszłością jej przodków. Takie k-------e logiki poziom prawica. Każdy zdrowy psychicznie człowiek w pewnym wieku kształtuje swoje własne poglądy.
  • Odpowiedz
@anallizator: i teza jest taka, że jej zdanie w tej sprawie jest takie nie inne z uwagi, że jej ojciec stał po drugiej stronie co wspomniani żołnierze.

Każdy zdrowy psychicznie człowiek w pewnym wieku kształtuje swoje własne poglądy.


@anallizator: ale dalej zjawisko determinizmu działa bardzo mocno.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Nie przeczę, że takie przypadki się zdarzają, ale czy jest to reguła, to już bym dyskutował. Podałeś tylko jeden przykład, a tych prawackich "resortowych dzieci" jest znacznie więcej i jakoś nie słyszałem, żeby ktoś tam bronił zbrodniarzy. Jakby to była reguła, to każdy jeden publicznie pochwalałby to co się działo. Zresztą dla mnie to bez różnicy, czy ktoś broni dziadka z SB, czy wyklętego zbrodniarza wojennego, jak robi cała
  • Odpowiedz